Nowe zasady naboru do zawodów prawniczych

Ustawa o państwowych egzaminach prawniczych ma zreformować nabór na aplikację i uregulować wykonywanie zawodu doradcy prawnego.

Publikacja: 23.09.2010 05:05

Nowe zasady naboru do zawodów prawniczych

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński Kuba Kamiński

Wczoraj sejmowa Komisja Sprawiedliwości przeprowadziła pierwsze czytanie projektu opracowanego w Ministerstwie Sprawiedliwości, wniesionego z inicjatywy posłów PO.

Zdecydowano, że dalej pracować będzie nad nim ta sama podkomisja, którą wcześniej powołano do opracowania projektu ustawy o licencjach prawniczych zgłoszonego na początku 2008 r. przez PiS.

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/09/22/beda-przepisy-dla-doradcow/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Ten projekt leżał, ponieważ eksperci wskazywali na jego niezgodność z konstytucją wyjaśniał poseł Jerzy Kozdroń, przewodniczący podkomisji. Teraz jednak będziemy pracować nad obydwoma.

[srodtytul]Bój o doradcę[/srodtytul]

Ustawa wprowadziłaby system dwóch państwowych egzaminów prawniczych. Pierwszy, zdawany przez absolwentów prawa, byłby przepustką na aplikację lub do zawodu doradcy prawnego. Obiema drogami poprzez dwa i pół roku aplikacji lub praktykowanie doradztwa przez pięć lat można byłoby, po zdaniu drugiego egzaminu, zdobyć uprawnienia adwokata czy radcy.

Projektowane zasady rekrutacji na aplikacje byłyby skomplikowane i trudniejsze dla zdających niż dzisiejsze. Ale o wiele większe emocje wywołują rozwiązania dotyczące doradców. [b]Po zdaniu egzaminu, uzyskaniu wpisu na listę i ubezpieczeniu się od odpowiedzialności cywilnej będą oni mogli udzielać porad, sporządzać opinie, pisma procesowe i umowy, występować przed organami administracji oraz sądami rejonowymi (z wyjątkiem spraw rodzinnych, opiekuńczych i karnych)[/b].

To właśnie pomysł nadania doradcom sądowych" kompetencji najbardziej niepokoi prawników z korporacji radców i adwokatów. Ściślej rzecz biorąc, to że jak mówił poseł Witold Pahl, przedstawiający projekt wprowadziłby on na rynek usług prawnych ograniczoną konkurencję.

[srodtytul]Argument trybunalski[/srodtytul]

Wrócił zarzut niezgodności z konstytucją. Trybunał Konstytucyjny już w 2006 r. stwierdził w dwóch orzeczeniach dotyczących zawodów prawniczych, że absolwenci prawa mogą wykonywać jednie drobne usługi doradcze, występowanie zaś przed sądem do takich, zdaniem korporacji, nie należy. Projektowane uprawnienia doradców krytykował Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, twierdząc, że nie będą oni należycie przygotowani, by z nich właściwie korzystać w interesie klientów.

Bez żenady proponuje się uchwalenia niekonstytucyjnego przepisu wtórował wiceprezes KRRP Dariusz Sałajewski.

Rafał Dębowski z warszawskiej rady adwokackiej pytał retorycznie, po co tworzyć trzeci zawód prawniczy, skoro dostęp do dwóch istniejących jest już otwarty. Podkreślał, że ustawa pogorszy sytuację aplikantów względem doradców. Oni od razu po egzaminie będą mogli występować w sądzie, aplikanci muszą jeszcze pł roku się szkolić.

Pytanie, czy profesja doradcy nie byłaby atrakcyjniejszą drogą kariery prawniczej niż aplikacja, pozostaje otwarte także w świetle stosunku do projektu, jaki zaprezentowali wczoraj przedstawiciele środowiska dzisiejszych doradców prawnych, działających na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej.

Wolny zawód doradcy nienależącego do korporacji jest potrzebny. Dlatego, choć ustawa nałożyłaby na nas nowe obowiązki, zmniejszyła uprawnienia, popieramy projekt. To ziarenko, które zakiełkuje w przyszłości stwierdził Wojciech Gajos ze Stowarzyszenia Doradców Prawnych.

[ramka][b]Trzy stopnie licencji [/b]

Projekt ustawy o licencjach prawniczych ma dać prawnikom spoza korporacji tak szerokie możliwości świadczenia usług, jakie mają adwokaci i radcowie.

Przewiduje trzystopniowy system licencji dla doradców. Licencja I stopnia (na poradnictwo) byłaby przyznawana magistrom prawa. Licencję II stopnia (na sprawy sądowe z wyjątkiem rodzinnych i karnych) mogliby otrzymać ci, którzy od dwóch lat mają uprawnienia I stopnia i doświadczenie sądowe. Uprawnienia najwyższego III stopnia (na prowadzenie wszystkich spraw w sądzie) mógłby uzyskać posiadacz licencji II stopnia po zdaniu państwowego egzaminu prawniczego i zdobyciu doświadczenia poprzez udział w procesach karnych oraz w sprawach rodzinnych. [/ramka]

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/09/22/beda-przepisy-dla-doradcow/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

[b] Czytaj więcej w serwisie [link=http://www.rp.pl/aplikacje]rp.pl/aplikacje[/link][/b]

Wczoraj sejmowa Komisja Sprawiedliwości przeprowadziła pierwsze czytanie projektu opracowanego w Ministerstwie Sprawiedliwości, wniesionego z inicjatywy posłów PO.

Zdecydowano, że dalej pracować będzie nad nim ta sama podkomisja, którą wcześniej powołano do opracowania projektu ustawy o licencjach prawniczych zgłoszonego na początku 2008 r. przez PiS.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów