Prywatne firmy zarabiają na szkoleniu aplikantów

Za kilka tysięcy złotych organizują kursy przygotowujące do egzaminu adwokackiego i radcowskiego. Korporacje są temu przeciwne

Aktualizacja: 17.02.2011 04:15 Publikacja: 17.02.2011 04:00

Aplikanci powinni przygotowywać się do zawodu na aplikacji, a nie prywatnych kursach – uważa Maciej

Aplikanci powinni przygotowywać się do zawodu na aplikacji, a nie prywatnych kursach – uważa Maciej Bobrowicz, prezes KRRP

Foto: archiwum prywatne

Coraz więcej prywatnych firm organizuje kursy przygotowawcze do egzaminu zawodowego dla aplikantów adwokackich i radcowskich. Słabe wyniki zeszłorocznego egzaminu zawodowego (zdała go zaledwie połowa osób) spowodowały, że firmy te mają wielu chętnych. To dla nich złote żniwa.

[srodtytul]Chętnych jest dużo[/srodtytul]

– Zainteresowanie jest ogromne. Przez tydzień sprzedaliśmy wszystkie miejsca na najbliższy kurs (weźmie w nim udział 50 osób) i już organizujemy kolejny – mówi Dorota Majewska, kierownik działu szkoleń LexisNexis Polska, która organizuje szkolenia. – Zgłaszają się na nie zarówno aplikanci radcowscy, jak i adwokaccy – dodaje.

[b]Kursy przygotowujące do egzaminu zawodowego nastawione są przede wszystkim na jego część praktyczną, która polega na napisaniu czterech pism procesowych[/b] – z prawa karnego, cywilnego, administracyjnego i gospodarczego.

– Aplikanci są zainteresowani praktyczną nauką pisania pism procesowych i właśnie na to ukierunkowane są nasze zajęcia – wyjaśnia Dorota Majewska.

Zajęcia prowadzoną głównie doświadczeni sędziowie, adwokaci i radcowie prawni. [b] [wyimek][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2011/02/17/prywatne-firmy-zarabiaja-na-szkoleniach-aplikantow/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link][/wyimek][/b]

Jakie są koszty takich dodatkowych szkoleń? Wszystko zależy od długości kursu i ilości zajęć. A[b]plikant może znaleźć ofertę już za 1500 zł. Najczęściej jednak trzeba się liczyć z wydatkiem 2 – 4 tys. zł.[/b] Biorąc pod uwagę, że w jednym kursie uczestniczy najczęściej kilkudziesięciu aplikantów, a w każdym roku organizowanych jest kilka terminów szkoleń, prywatne firmy mogą liczyć na spore zyski. To m.in. dlatego na wszelkie sposoby – nie zawsze uczciwie – próbują przekonać aplikantów do swojej oferty.

[srodtytul]Samorząd jest przeciw[/srodtytul]

Tak było np. w Poznaniu. Prywatna firma podszywała się pod Okręgową Izbę Radców Prawnych, sugerując aplikantom, że kurs poprowadzą osoby, które później będą ich egzaminowały. Interweniować musiała poznańska OIRP, która wysłała do aplikantów komunikat z wyjaśnieniami. Inne firmy informują aplikantów, że procent osób, które zdały egzamin w ubiegłym roku, był bardzo niski, a zdały głównie osoby, które uczestniczyły w kursie przygotowawczym. Przedstawiciele korporacji prawniczych są przeciwni takiej formie nauczania. Ich zdaniem to zajęcia na aplikacji powinny przygotowywać aplikantów do wykonywania zawodu.

– Koncepcję prywatnych szkoleń przed egzaminem zawodowym oceniam jako ułomną i nietrafioną – mówi Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych.

Podobnie sprawę oceniają przedstawiciele adwokatury. Ich zdaniem tak duże zainteresowanie prywatnymi kursami nie wynika ze złej jakości szkolenia na aplikacjach, ale ze źle przygotowanego egzaminu zawodowego.

– [b]Osoby, które zdawały w ubiegłym roku, sygnalizowały nam, że pytania egzaminacyjne są zbyt teoretyczne i niewiele mają wspólnego z przyszłą pracą prawnika [/b]– mówi adwokat Bartosz Grohman z Naczelnej Rady Adwokackiej. Jego zdaniem, jeżeli nie zmieni się forma egzaminu zawodowego, prywatne firmy nadal będą zarabiały na aplikantach. – Na takich kursach nie da się jednak nauczyć wykonywania zawodu – stanowczo podkreśla Bartosz Grohman.

[b][ramka][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2011/02/17/prywatne-firmy-zarabiaja-na-szkoleniach-aplikantow/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link] [/ramka][/b]

Coraz więcej prywatnych firm organizuje kursy przygotowawcze do egzaminu zawodowego dla aplikantów adwokackich i radcowskich. Słabe wyniki zeszłorocznego egzaminu zawodowego (zdała go zaledwie połowa osób) spowodowały, że firmy te mają wielu chętnych. To dla nich złote żniwa.

[srodtytul]Chętnych jest dużo[/srodtytul]

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów