- Po szeregu konsultacji społecznych, wielkiej pracy Przewozów Regionalnych, pracowników urzędu, stowarzyszenia Centrum Zrównoważonego Transportu udało się przygotować od Nowego Roku rozkład, w którym zwiększamy o 50 proc. ilość wykonywanych połączeń kolejowych w porównaniu z rokiem 2016 – poinformował Jerzy Leszczyński, marszałek Województwa Podlaskiego.
– To ewenement w skali kraju, zwłaszcza, że odbędzie się to stosunkowo niewielkim kosztem. Budżet, jaki przeznaczamy na przewozy pasażerskie, zwiększy się o 3,2 mln zł w stosunku do 18,5 mln zł, jakie wydawaliśmy dotychczas. Mam nadzieję, że dzięki naszym działaniom z lokalnych pociągów będzie korzystać coraz więcej mieszkańców.
Jak poinformował Jarosław Glazer, dyrektor podlaskiego oddziału Przewozów Regionalnych, w 2016 roku połączenia realizują 45 pociągi, które pokonują łączną trasę o długości 1 057 tys. km. Natomiast od stycznia 2017 roku w województwie będzie kursowało 68 pociągów, które łącznie przejadą niemal 1 600 tys. km. Pociągi wyjadą m.in. na trasy Białystok-Łapy, Łapy-Kuźnica Białostocka, Szepietowo-Kuźnica Białostocka-Szepietowo czy Białystok-Grajewo-Białystok.
Z informacji urzędu marszałkowskiego wynika, że m.in. na trasie Białystok – Szepietowo liczba par pociągów wzrośnie z 7 do 10 dziennie, Białystok – Łapy z 7 do 11, Białystok – Sokółka z 5 do 9, Białystok – Kuźnica Białostocka z 2 do 5 a Białystok – Czeremcha z 2 do 4.
– Od 2017 do 2020 roku będzie obowiązywać czteroletnia umowa ze spółką Przewozy Regionalne, zawarta na zasadzie bezpośredniego powierzenia. To nam otworzyło dodatkowe możliwości, udało się zwiększyć pracę przewozową o 50 proc. – uważa Leszek Lulewicz, dyrektor departamentu infrastruktury i transportu Urzędu Marszałkowskiego.