O wyrejestrowanie auta marki Mercedes z powodu trwałej i zupełnej jego utraty wystąpiła do prezydenta Szczecina spółka z o.o. Odholowane w 2003 r. po wypadku drogowym na prywatny parking, nie zostało ono odebrane przez właściciela. Mimo to prezydent miasta odmówił po raz pierwszy w 2012 r. i powtórnie w 2019 r. wyrejestrowania pojazdu. Zgodnie z przepisami ustawy – Prawo o ruchu drogowym pojazd podlega wyrejestrowaniu na wniosek właściciela po udokumentowanej trwałej i zupełnej utracie, bez zmiany w prawie własności. Spółka nie przedstawiła ani takiego dokumentu, ani zaświadczenia o przepadku samochodu na rzecz Skarbu Państwa. Samo jej oświadczenie nie dokumentuje trwałej i zupełnej utraty pojazdu i nie może stanowić podstawy do jego wyrejestrowania.
Czytaj też: Wyrejestrowanie pojazdu całkowicie zniszczonego w wypadku - wyrok WSA
Samorządowe kolegium odwoławcze uchyliło decyzje prezydenta miasta i odmówiło wszczęcia postępowania w sprawie wyrejestrowania. Zdaniem SKO nie było podstaw do ponownego rozpatrzenia sprawy rozstrzygniętej już prawomocnym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie w 2012 r.
W skardze do WSA spółka stwierdziła, że udokumentowała trwałą i zupełną utratę pojazdu, który według przepisów obowiązujących w 2003 r. przeszedł, jako nieodebrany z parkingu, na rzecz Skarbu Państwa.
WSA ocenił, że nie ma tożsamości sprawy, w której przedstawiono nowe dowody, m.in. z urzędu skarbowego, który w poprzednim stanie prawnym orzekał o przejściu własności pojazdów na rzecz Skarbu Państwa. W razie braku od kilkunastu lat jakichkolwiek danych o losie samochodu powinno się uwzględnić także jako istotny dowód pisemne oświadczenie właściciela samochodu o jego trwałej i zupełnej utracie – stwierdził sąd. Przepisy prawa o ruchu drogowym tego nie wykluczają. Złożone na piśmie oświadczenie jest dowodem istotnym dla oceny przesłanki wyrejestrowania pojazdu – oświadczył WSA, uzasadniając uchylenie obu zaskarżonych decyzji prezydenta.