O 50 tys. zł, do 200 tys. zł, wzrósł w 2017 r. limit wartości sprzedaży rocznej netto, powyżej którego firma musi wystawiać faktury z VAT. Kwota 200 tys. zł ma też niebagatelne znaczenie w kontekście 2016 r.
Przedsiębiorcy, którzy w roku ubiegłym sprzedali towary lub usługi za więcej niż 150 tys. zł, ale nie przekroczyli 200 tys. zł, mogą bowiem zdecydować się na szybszy niż zwykle powrót do zwolnienia.
Komu się to opłaca
Jeśli w trakcie roku podatnik osiągnie wyższy od 200 tys. zł obrót, musi doliczać do ceny usług i towarów VAT według odpowiedniej stawki, począwszy od transakcji, która spowodowała przekroczenie granicznej kwoty.
Po takiej sytuacji, by powrócić do zwolnienia, trzeba odczekać minimum rok, i to liczony od stycznia do grudnia.
Firmy, które sprzedały w 2016 r. towar lub usługi warte więcej niż 150 tys. zł, musiały złożyć deklarację VAT w urzędzie skarbowym i zapłacić podatek z niej wynikający.