Jawne majątki: mniej oświadczeń, więcej państwa

Mniej osób złoży jawne oświadczenia majątkowe, niż zakładano. Może się też zmienić próg udziału państwa w spółkach, które ujawnią rejestry umów.

Publikacja: 28.11.2017 07:32

Jawne majątki: mniej oświadczeń, więcej państwa

Foto: 123RF

Taką deklarację złożył w poniedziałek wiceminister-koordynator służb specjalnych Maciej Wąsik, na kolejnym spotkaniu w sprawie projektu ustawy o jawności życia publicznego.

Ujawnianie oświadczeń ma być ograniczone do obecnie obowiązujących kategorii osób pełniących kierownicze funkcje.

Uczestnicy spotkania pytali też, czy ostateczny jest proponowany w projekcie próg 10 proc. kapitału Skarbu Państwa w spółce (co skutkuje koniecznością ujawniania rejestru umów i składania oświadczeń majątkowych przez ich władze).

– To bardzo niski próg, w niektórych krajach to nawet 50 proc. Czasem przedsiębiorca nie wie, że ma 10 proc. udziału państwa – wskazywano.

– Próg jest wyznaczony arbitralnie. Analizowaliśmy udział Skarbu Państwa w różnych spółkach i tak go ustaliliśmy. Możemy rozmawiać o tym progu, ale nie dojdziemy do 50 proc. – odparł minister Wąsik. KGHM, Orlen, Azoty nie mają 50 proc., ale nie ma wątpliwości, że to państwo w nich rządzi. Wiceminister zapowiedział w tej sprawie konsultacje międzyresortowe.

– Chcemy, by opinia publiczna i CBA mogły widzieć działalność tych spółek. Chyba nie ma wątpliwości, że ochrona antykorupcyjna musi tu być znaczna – mówił wiceminister Wąsik, zapewniając, że umowy, które mogą zaszkodzić konkurencyjności, nie będą ujawniane.

Rozszerzona zostanie też definicja „sygnalisty", czyli ujawniającego informacje o nadużyciach, który w zamian uzyska ochronę od prokuratora. Będzie nim mogła też zostać osoba ze służb mundurowych.

Dyskusja dotyczyła także przebiegu procesu legislacyjnego. Organizacje pozarządowe postulowały, by wszystkie projekty, także poselskie, były obowiązkowo przesyłane do konsultacji społecznych.

– Nie mam zgody na zamieszczenie w projekcie obowiązkowych konsultacji – mówił Wąsik.

– Czyli będzie tak, jak było – skwitowała Barbara Grabowska-Moroz z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

—Wojciech Tumidalski

Taką deklarację złożył w poniedziałek wiceminister-koordynator służb specjalnych Maciej Wąsik, na kolejnym spotkaniu w sprawie projektu ustawy o jawności życia publicznego.

Ujawnianie oświadczeń ma być ograniczone do obecnie obowiązujących kategorii osób pełniących kierownicze funkcje.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP