#RZECZoBIZNESIE: Adrian Furgalski: Możemy mieć duży problem z przejęciem systemu Viatoll

Mamy bardzo dużo niewiadomych. Obawiam się, że możemy mieć duży problem z przejęciem systemu – mówi Adrian Furgalski, wiceprezes ZDG TOR, gość programu Pawła Rożyńskiego.

Aktualizacja: 01.12.2017 13:36 Publikacja: 01.12.2017 12:59

#RZECZoBIZNESIE: Adrian Furgalski: Możemy mieć duży problem z przejęciem systemu Viatoll

Foto: tv.rp.pl

Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje nowe rozwiązanie przekazujące system Viatoll w ręce państwa.

- Zaskoczyło to wszystkich. Nie wiemy w tej chwili, co powiedzieć kierowcom, którym w 2014 r. obiecano likwidację bramek. Nie wiemy czy to nastąpi i kiedy, bo nie wiemy jak ten system docelowo ma wyglądać. Na razie wiemy, że będzie przejęcie. Są duże obawy czy to się uda – mówił Furgalski.

Zaznaczył, że Inspekcja Transportu Drogowego nie jest do tego przygotowana, bo to jest ogromny system.

- Mówi się, że będzie taniej. Wiemy jak to w Polsce bywa. Jak się mówi, że państwo coś zrobi taniej, efektywnie, to różnie z tym jest na końcu, zazwyczaj źle. W ustawie podaje się koszty przez 10 lat funkcjonowania tego systemu, 5,4 mld zł. Gdyby przyjąć do wyliczeń jak to było do tej pory, to wychodzi, że te koszty nie będą niższe, tylko nawet 2 mld zł wyższe. Nie jest to dobre rozwiązanie. Tylko dlatego, że przetarg na nowego operatora systemu się opóźnia, szukamy teraz wyjścia ratunkowego – tłumaczył gość.

- Mamy bardzo dużo niewiadomych. Obawiam się, że możemy mieć duży problem z przejęciem systemu – dodał.

Furgalski podkreślił, że mamy czas, żeby się lepiej przygotować do tego przejęcia. - Umowa z obecnym operatorem zakłada, że gdyby coś się podziało nie tak i państwo nie było w stanie wybrać kolejnego operatora, to umowę można wydłużyć maksymalnie o 12 miesięcy. Mamy czas, żeby przetarg kontynuować i wybrać następce. Lepiej kontynuować przetarg, a jeżeli państwo koniecznie chce zarządzać tym systemem, to bardziej odpowiedzialną instytucją do tego jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Można też rozważyć wariant pośredni, podobnie jak w Austrii. Firma, która pobiera opłaty to jest firma publiczno-prywatna. Były rozmowy z jednym z naszych koncernów paliwowych, że być może wszedłby udziałami do takiego operatora – tłumaczył.

- Było sporo scenariuszy. Wybrano ten, że dla kierowców ciężarówek nic się nie zmieni przez najbliższe lata. Żeby tylko nie było gorzej – dodał.

Państwowe autostrady w 80 proc. są za darmo. - Różnie się szacuje jakie państwo ponosi straty, może to być nawet 800 mln zł rocznie – podał gość.

- Odkąd Viatoll powstał przyniósł 8,8 mld zł od 2011 r. na czysto – dodał.

 

Zaznaczył, że mamy listę rezerwową dróg, które czekają na pieniądze z oszczędności czy dodatkowy zastrzyk gotówki.

2016 r. to czas przestoju w budowie dróg. - W budowie lub już zrealizowane inwestycje to kwota ok. 52 mld zł. Cały program do 2020 r. to 135 mld zł. Są pewne opóźnienia, zazwyczaj niezależne od firm. Nie są to opóźnienia, które by kazały zrywać kontrakt. Jest lepiej niż w poprzedniej perspektywie – ocenił Furgalski.

Podkreślił, że tempo rozstrzygania przetargów i podpisywania umów jest dużo poniżej oczekiwań firm.

- Po raz piąty zmienia się termin na otwarcie kopert na 5 odcinków autostrady A1. Podpisanie umowy przeciąga się na połowę przyszłego roku. Tu już mamy przynajmniej roczne opóźnienie – mówił.

Przyznał, że czeka na szczyt budowlany, drogowy i kolejowy. - Będzie to końcówka 2018 r. 2019-2020 to będą najgorsze lata, także jeśli chodzi o dowóz materiałów na budowy. Horror dopiero jest przed nami – prognozował.

Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje nowe rozwiązanie przekazujące system Viatoll w ręce państwa.

- Zaskoczyło to wszystkich. Nie wiemy w tej chwili, co powiedzieć kierowcom, którym w 2014 r. obiecano likwidację bramek. Nie wiemy czy to nastąpi i kiedy, bo nie wiemy jak ten system docelowo ma wyglądać. Na razie wiemy, że będzie przejęcie. Są duże obawy czy to się uda – mówił Furgalski.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Magdalena Jaworska-Maćkowiak, prezes PAŻP: Gotowi na lata, a nie tylko na lato
Transport
Chiny potajemnie remontują rosyjski statek przewożący broń z Korei Północnej
Transport
Cywilna produkcja ciągnie Boeinga w dół
Transport
PKP Cargo ma nowy tymczasowy zarząd
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej