Sprawa dotyczyła umowy darowizny z marca 2003 roku. Na jej mocy Krzysztof D. przeniósł własność nieruchomości na swojego brata, Ireneusza D. Krzysztof był wtedy w związku małżeńskim z Grażyną D., z którą ma troje dzieci. Umowa darowizny dotyczyła jednak nieruchomości wchodzącej w skład majątku odrębnego darczyńcy (otrzymał ją w spadku po swoim dziadku), i nie wymagała zgody żony, pomimo, że zarówno ona jak i członkowie jej rodziny czynili nakłady na tę nieruchomość.
Sąd Rejonowy w S. w wyroku z 30 grudnia 2003 r. stwierdził brak jakichkolwiek podstaw do ustalenia nieważności aktu notarialnego, albowiem w jego ocenie nie była ona sprzeczna z ustawą, ani nie miała na celu obejścia ustawy.
Czytaj także:
Umowy pozorne: darowizna nieruchomości ukryta pod pozorem sprzedaży jest nieważna
Innego zdania był Prokurator Generalny, który w 2019 roku wniósł skargę nadzwyczajną. Wskazał, że umowa darowizny, jako godząca w dobro rodziny i dobro małoletnich dzieci, naruszająca obowiązek współdziałania małżonków dla dobra rodziny oraz godząca w obowiązek zaspokajania potrzeb rodziny narusza zasady współżycia społecznego w sposób oczywisty.