Reklama

E-rozprawy nie działają, ale to nie sędziowie są winni

W czasie pandemii zdalne rozprawy miały wspomóc wymiar sprawiedliwości. Na planach się skończyło. Jest wiele przeszkód, z którymi sądy sobie nie radzą.

Aktualizacja: 20.11.2020 06:22 Publikacja: 19.11.2020 18:43

E-rozprawy nie działają, ale to nie sędziowie są winni

Foto: Adobe Stock

Odsetek zdalnych rozpraw prowadzonych dziś w sądach to zaledwie 10–15 proc. wszystkich. Zbyt mało – uważają prezesi sądów. Sędziowie nie czują się winni tym statystykom. I wyliczają przeszkody, jakie napotykają.

– Problem wcale nie leży w przyzwyczajeniach sędziów i ich niechęci do zmian – uważa sędzia Aneta Łazarska, Sąd Okręgowy w Warszawie. I wylicza aż pięć barier, które muszą pokonać. Pierwsza to brak adresów mailowych. A przecież są potrzebne, aby wyznaczyć zdalną rozprawę i zawiadomić o tym strony. Druga to brak kontaktu telefonicznego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Sądy i trybunały
Sędzia kupił wódkę na stacji benzynowej, wypił i odjechał. SN wydał wyrok
Sądy i trybunały
Byli sędziowie i prokuratorzy bez immunitetów. Ważna uchwała Sądu Najwyższego
Sądy i trybunały
Prezes Izby Kontroli SN: spełnienie żądań ministra Żurka oznacza chaos
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Sądy i trybunały
Resort Waldemara Żurka chce przywrócić przepisy sprzed rządów PiS
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama