O tym, że sędziemu Arkadiuszowi Krupie, autorowi rysunków satyrycznych publikowanych m.in. w "Rzeczpospolitej", grozi dyscyplinarka poinformował we wrześniu TVN24. Rzecznik dyscyplinarny prowadzi wobec niego postępowanie wyjaśniające w sprawie "przekroczenia granic przynależnej sędziemu swobody wypowiedzi publicznej dotyczącej innych sędziów i przedstawicieli konstytucyjnych organów władzy publicznej".

Sędzia otrzymał właśnie pismo od zastępcy rzecznika dyscyplinarnego. W piśmie tym Przemysław Radzik zarzuca popełnienie przewinienia dyscyplinarnego, polegającego "na uchybieniu godności sprawowanego urzędu podczas publicznego wystąpienia na festiwalu muzycznym Pol'and'Rock poprzez użycie, w trakcie prowadzonej przez siebie parodii rozprawy sądowej, stroju urzędowego w postaci togi i łańcucha z wizerunkiem orła, co naruszało powagę sprawowanego urzędu i stanowiło ujmę godności sędziego".

Fundacja Court Watch Polska przypomina, że jako pierwsza zorganizowała symulacje rozpraw na festiwalach młodzieżowych Open'er, Woodstock i SLOT. - Pan sędzia, jak i wielu innych, nam w tym pomagał. Nie miało to nic wspólnego z parodią, ale tak jak w przypadku symulacji rozpraw, które organizujemy w szkołach w całej Polsce - miało na celu zaznajomienie uczestników i widzów z instytucją sądu, zasadami zachowania oraz prawami, jakie przysługują nam podczas rozprawy – pisze Fundacja. – Nazywanie tego parodią przez zastępcę rzecznika dyscyplinarnego to jakiś skandal! – dodaje.