Reklama
Rozwiń
Reklama

Trybunał Konstytucyjny o nowej KRS - stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich

Wniosek Krajowej Rady Sądownictwa do Trybunału Konstytucyjnego ws. ustawy o KRS złożono jedynie dla pozoru; jest to nadużycie praw procesowych - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. Wyrok ma zostać ogłoszony w najbliższy poniedziałek.

Aktualizacja: 22.03.2019 13:16 Publikacja: 22.03.2019 12:28

KRS

KRS

Foto: YouTube

mat

O zbadanie przepisów ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, które dotyczą powoływania sędziów - członków Rady przez Sejm wnioskowała sama KRS. W połowie lutego swój wniosek dotyczący statusu sędziów KRS złożyła do TK grupa senatorów PiS. Obie sprawy połączono do wspólnego rozpoznania.

W swoim wniosku KRS wnosi o zbadanie konstytucyjności przepisów kontrowersyjnej nowelizacji ustawy o KRS z 2017 r. Nowelizacja zmieniła m.in. tryb wyboru sędziów-członków KRS. Do czasu nowelizacji swoich przedstawicieli w Radzie sędziowie wybierali sami, po zmianach jednak to Sejm większością 3/5 głosów wybiera sędziów zasiadających w Radzie.

Wyrok miał zostać ogłoszony w ubiegły czwartek, ale odroczono go do 25 marca. Przewodnicząca składowi Julia Przyłębska oświadczyła (czytaj więcej: „Dziwny" wniosek zatrzymał Trybunał Konstytucyjny ws. Krajowej Rady Sądownictwa), że wpłynęło do niej pismo jednego z sędziów Trybunału. – Do mnie, jako prezesa, wpłynął wniosek poza jakimikolwiek procedurami, zmierzający do tego, aby skład orzekający podjął określone czynności w ramach orzekania. Dla składu orzekającego była to sytuacja zaskakująca – mówiła Przyłębska.

Wcześniej rzecznik praw obywatelskich ostrzegał, że wyrok będzie nieważny. Powód? Adam Bodnar wskazał, że dopiero 22 marca upływa ustawowy termin na zgłoszenie jego udziału i przedstawienie stanowiska w sprawie wniosku senatorów.

W piątek RPO przedstawił swoje stanowisko. Wskazuje w nim, że wniosek KRS jest nadużyciem praw procesowych. Instytucja ta jest wywodzona z zasad ogólnych Kodeksu postępowania cywilnego, którego przepisy - zgodnie z ustawą o TK - stosuje się odpowiednio w zakresie nieuregulowanym w tej ustawie. Do nadużycia prawa procesowego dochodzi, gdy strona działa w ramach swych uprawnień procesowych, ale faktyczny cel działania nie jest ukierunkowany na ochronę praw podmiotowych. Zdaniem Rzecznika taka sytuacja ma miejsce w tej sprawie.

Reklama
Reklama

- Skoro zaś wniosek senatorów jest identyczny z wnioskiem KRS, to również on stanowi nadużycie praw procesowych, co przemawia za niedopuszczalnością orzekania. W tej sytuacji Trybunał jest zobowiązany do umorzenia postępowania w całości - uważa RPO.

Gdyby TK tego nie zrobił, Rzecznik wnosi o rozpoznanie sprawy w pełnym składzie i na rozprawie - a nie w pięcioosobowym i na posiedzeniu niejawnym.

Odnosząc się do meritum sprawy, Adam Bodnar wskazuje, że nowa ustawa odbiera władzy sądowniczej uprawnienie do wyboru 15 sędziów-członków KRS w sposób, który nie gwarantuje minimalnych standardów niezależności KRS od władzy ustawodawczej. - Poddanie KRS oddziaływaniu ze strony legislatywy, która ma bezpośredni wpływ na 21 członków spośród 25 jej członków oznacza, że KRS, jako organ stojący na straży relatywnie najsłabszego segmentu władzy, podlegać może i podlega naciskom władzy politycznej, stając się przez to organem niezdolnym do efektywnego stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów - wyjaśnia.

Ponadto RPO wystąpił o wyłączenie ze sprawy Justyna Piskorskiego.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama