Reklama
Rozwiń

Tomasz Pietryga: katastrofa na wokandzie w związku z koronawirusem

Do wirusa przewlekłości w polskich sądach dołączył koronawirus. Dla sądownictwa może to być mieszanka zabójcza, bo Ministerstwo Sprawiedliwości, mimo że widmo epidemii wisiało nad nami od stycznia, zaspało.

Aktualizacja: 13.03.2020 08:27 Publikacja: 12.03.2020 19:33

Tomasz Pietryga: katastrofa na wokandzie w związku z koronawirusem

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Największe sądy w Polsce radykalnie ograniczają wokandy. W apelacji warszawskiej, gdzie rozstrzyganych jest najwięcej spraw w całej Polsce, terminy wszystkich jawnych rozpraw już w czwartek zostały zawieszone. Aktywność sądów ograniczy się do spraw niecierpiących zwłoki, np. aresztowych, niektórych rodzinnych i rozpatrywanych w trybie niejawnym. Podobne działania podejmują lub zamierzają podjąć inne placówki w kraju.

Oznacza to, że żadna regularna rozprawa nie odbędzie się w terminie. Nowe trudno przewidzieć, bo nikt dziś nie wie, jak długo będziemy wychodzić z zarazy. Ta sytuacja pokazuje, że polskie sądy były dotąd w „recesji", a teraz następuje katastrofa. Zapewne do spraw, których rozpatrywanie w sporej części zostało zamrożone, dojdą następne, bo życie gospodarcze i społeczne się toczy bez względu na pandemię.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono