Dassault Aviation i Airbus przystąpią do pracy nad koncepcją i konstrukcją, samolot ma być gotowy do 2025 r. i operacyjny od 2040 r., aby zastąpić myśliwce Rafale Dassaulta i Typhoony Eurofightera.
- Ten kontrakt został powierzony Airbusowi i Dassault, które są głównymi wykonawcami tego ambitnego systemu. To pierwsza cegła w tej niesłychanej budowli — powiedziała francuska minister obrony Florence Parly w towarzystwie stojącej obok niemieckiej minister Ursuli von der Leyen na uroczystości w centrali firmy Safran pod Paryżem.
Rządy obu krajów przyznały dodatkowe kontakty firmom zaangażowanym w ten program. Początkowe kontrakty zawarto na 2 lata. Francuska Safran i niemiecka MTU Aero Engines opracują wspólnie nowy silnik, obie firmy podpisały list intencyjny w tej sprawie. Francuska firma elektroniki wojskowej Thales i europejski producent pocisków rakietowych MBDA będą też uczestniczyć w programie. Pierwsze loty pokazowe mają być wykonane w 2025 r.
Ursula von der Leyen potwierdziła, że Hiszpania dołączy latem do tego programu. — Pracujemy nad tym. Mamy w planie, by Hiszpania dołączyła w najbliższych tygodniach i miesiącach — powiedziała.
- To jeden z najbardziej ambitnych programów obronnych stulecia w Europie — stwierdził szef działu wojskowo-kosmicznego w Airbusie, Dirk Hoke. Dla prezesa Dassault Aviation, Erica Trappier, ten nowy krok jest kamieniem milowym w zapewnieniu Europie jutrzejszej autonomii strategicznej — zacytował jego słowa „Financial Times".