Grant Thornton: liczba stron nowego prawa znów rośnie

Od początku lipca do końca września br. przyjęto w Polsce ponad 5,6 tys. stron maszynopisu ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych. To o 6,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2018 r. - wynika z najnowszego "Barometru stabilności otoczenia prawnego w Polsce".

Publikacja: 17.10.2019 14:04

Grant Thornton: liczba stron nowego prawa znów rośnie

Foto: Fotorzepa

„Barometr stabilności otoczenia prawnego w Polsce" przygotowywany i aktualizowany przez firmę audytorsko-doradczą Grant Thornton  systematycznie, raz na kwartał, prezentuje dane o liczbie i rodzaju aktów prawnych przyjmowanych w Polsce.

Czytaj też:

Barometr stabilności otoczenia prawnego w Polsce - raport za I półrocze 2019

Legislacja: produkcja prawa w Polsce hamuje - raport Grant Thornton

Wnioski płynące z najnowszej aktualizacji badania – po trzecim kwartale 2019 r. – nie są optymistyczne. Od początku lipca do końca września 2019 r. uchwalono w Polsce 5 647 stron maszynopisu aktów prawnych najwyższego rzędu (ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych). Jest to wynik o 6,6 proc. wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Łącznie w trzech pierwszych kwartałach roku produkcja prawa w Polsce wyniosła 17 419 stron – to również wzrost, o 5,9 proc. rok do roku. To zła wiadomość, ponieważ w dwóch ostatnich latach (2017 i 2018) liczba nowych aktów prawnych istotnie spadała i wszystko wskazuje na to, że w 2019 r. ta dobra seria zostanie przerwana.

- Poprzednie dwa lata przyzwyczaiły nas do dobrych wiadomości. Większość kwartałów roku 2017 i 2018 przynosiło spadki produkcji prawa w ujęciu rocznym i zaczęliśmy mieć nadzieję, że ta zmiana jest trwała, dzięki czemu w ciągu kilku lat być może doznamy faktycznej, zauważalnej stabilizacji otoczenia prawnego. Niestety, ostatnie kwartały osłabiają tę nadzieję. Wzrost produkcji prawa powrócił i wszystko wskazuje na to, że rok 2019 będzie czwartym pod względem zmienności przepisów rokiem w historii – komentuje Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton.

Jeśli przyjąć teoretyczne założenie, że dynamika wzrostu o 5,9 proc. utrzyma się w czwartym kwartale, to w całym 2019 roku przyjętych zostałoby 21 524 stron maszynopisu aktów prawnych, czyli o 1199 stron więcej niż w 2018 r. Oznaczałoby to, że produkcja prawa utrzyma się na poziomie zbliżonym do średniej z lat 2012-2018, a więc do okresu wzmożonej zmienności otoczenia prawnego.

Choć produkcja prawa jest obecnie o blisko 40 proc. niższa niż w rekordowym 2016 r., z punktu widzenia polskich przedsiębiorstw i obywateli nadal jest bardzo duża. Przeczytanie wszystkich nowych aktów prawnych najwyższego rzędu opublikowanych w trzech pierwszych kwartałach 2019 r. zajęłoby co najmniej 3 godziny i 4 minuty dziennie (92 strony każdego dnia roboczego, przy konserwatywnym założeniu, że na jedną stronę potrzeba średnio 2 minut). Byłby to jednak nadal zaledwie wstęp do pełnego zrozumienia wchodzących w życie zmian w prawie – zdecydowana większość publikowanych ustaw i rozporządzeń to nowelizacje starych aktów prawnych, a więc zawierają one jedynie nieczytelne, wyrwane z kontekstu zdania czy akapity. Aby poznać ich sens, należy odnieść nowe akty prawne do tekstów źródłowych, a to oznaczałoby konieczność analizy wielokrotnie większej liczby stron przepisów.

- Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że mierzenie jakości prawodawstwa liczbą stron nowych aktów prawnych jest pewnym uproszczeniem, choćby dlatego, że nie każdy przepis dotyczy każdego obywatela czy przedsiębiorcy. Jednak – mimo całej ułomności tego wskaźnika – świetnie pokazuje on, jak produkcja prawa w ostatnich 15 latach wystrzeliła w górę i częściowo wyrwała organom państwa spod kontroli, stając się silną bariera w rozwoju polskich firm i polskiej gospodarki. Przedsiębiorca planujący inwestycję nie może mieć w Polsce pewności, w jakich warunkach prawnych będzie funkcjonował, kiedy proces inwestycyjny się zakończy – mówi Tomasz Wróblewski.

Jak dodaje, tym bardziej cieszy deklaracja Premiera Mateusza Morawieckiego złożona w czasie ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdrój, zgodnie z którą rząd z uwagą monitoruje wyniki „Barometru prawa" i będzie się starał utrzymywać poziom produkcji przepisów na stabilnym, obniżonym poziomie.

„Barometr stabilności otoczenia prawnego w Polsce" przygotowywany i aktualizowany przez firmę audytorsko-doradczą Grant Thornton  systematycznie, raz na kwartał, prezentuje dane o liczbie i rodzaju aktów prawnych przyjmowanych w Polsce.

Czytaj też:

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Sędzia zwrócił się do władz Białorusi o azyl. To "bohater" afery hejterskiej w MS
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Prawo dla Ciebie
"Nowy rozdział dla Polski". Komisja Europejska zamyka procedurę artykułu 7
Sądy i trybunały
Zwrot w sprawie zmian w KRS? Nieoficjalnie: Bodnar negocjuje z Dudą