Bodnar skarży Polskę do Komisji Europejskiej za niewykonanie dyrektyw

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar złożył w Komisji Europejskiej skargi ws. niewdrożenia przez Polskę trzech dyrektyw Unii Europejskiej dotyczących praw osób podejrzanych lub oskarżonych.

Publikacja: 14.07.2021 14:47

Adam Bodnar

Adam Bodnar

Foto: PAP/Piotr Nowak

Chodzi m.in. o zapewnienie pomocy adwokata osobie zatrzymanej, jeszcze przed jej przesłuchaniem Inny wątek to konieczność zachowania poufności kontaktów podejrzanego lub oskarżonego z adwokatem Nie wykonano też obowiązku niezwłocznego udzielania pokrzywdzonemu oraz oskarżonemu informacji umożliwiających skuteczną realizację ich praw.

- Wobec braku możliwości podjęcia kroków prawnych w kraju - w szczególności w sytuacji braku niezależnego Trybunału Konstytucyjnego, który mógłby stwierdzić niezgodność pominięcia ustawodawczego z wiążącymi Polskę normami prawa międzynarodowego i europejskiego - zmuszony zostałem skierować do Pana Komisarza niniejsze pismo - napisał RPO Adam Bodnar do Didiera Reyndersa, który w Komisji Europejskiej odpowiada za sprawiedliwość.

Rzecznik podniósł, że przepisy polskiego prawa nie odpowiadają wymogom wiążących przepisów dyrektyw regulujących prawa procesowe osób podejrzanych lub oskarżonych w postępowaniu karnym.

Chodzi o:

- dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2013/48/UE z 22 października 2013 r. w sprawie prawa dostępu do adwokata w postępowaniu karnym i w postępowaniu dotyczącym europejskiego nakazu aresztowania oraz w sprawie prawa do poinformowania - termin jej implementacji upłynął 27 listopada 2016 r.

- dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/1919 z 26 października 2016 r. w sprawie pomocy prawnej z urzędu dla podejrzanych i oskarżonych w postępowaniu karnym oraz dla osób, których dotyczy wniosek w postępowaniu dotyczącym europejskiego nakazu aresztowania - termin jej implementacji upłynął 25 maja 2019 r.;

- dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/13/UE z 22 maja 2012 r. w sprawie prawa do informacji w postępowaniu karnym - termin jej implementacji upłynął 2 czerwca 2014 r.

RPO przypomina, że na przypadki wadliwej implementacji dyrektyw zwracał wielokrotnie uwagę polskim władzom, zwłaszcza Ministrowi Sprawiedliwości i Prezesowi Rady Ministrów.

- Otrzymywałem jednak jedynie zdawkowe odpowiedzi wskazujące, że Minister Sprawiedliwości nie dostrzega podniesionych przeze mnie problemów, zaś dyrektywy zostały zaimplementowane poprawnie - twierdzi RPO.

Jak zaznaczył Adam Bodnar w piśmie do Didiera Reyndersa, skargi kieruje do KE "z bólem, ale i świadomością, iż czyni to na rzecz obywateli polskich i wszystkich osób przebywających na terytorium Polski", prosi KE o rozważenie skorzystania z uprawnień, którymi dysponuje Komisja, by doprowadzić do zgodności prawa polskiego z przepisami dyrektyw (chodzi m.in. o wszczęcie procedury przeciwnaruszeniowej przez KE).

Chodzi m.in. o zapewnienie pomocy adwokata osobie zatrzymanej, jeszcze przed jej przesłuchaniem Inny wątek to konieczność zachowania poufności kontaktów podejrzanego lub oskarżonego z adwokatem Nie wykonano też obowiązku niezwłocznego udzielania pokrzywdzonemu oraz oskarżonemu informacji umożliwiających skuteczną realizację ich praw.

- Wobec braku możliwości podjęcia kroków prawnych w kraju - w szczególności w sytuacji braku niezależnego Trybunału Konstytucyjnego, który mógłby stwierdzić niezgodność pominięcia ustawodawczego z wiążącymi Polskę normami prawa międzynarodowego i europejskiego - zmuszony zostałem skierować do Pana Komisarza niniejsze pismo - napisał RPO Adam Bodnar do Didiera Reyndersa, który w Komisji Europejskiej odpowiada za sprawiedliwość.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a