Szef dyplomacji zapewnił jednocześnie, że Ankara jest gotowa na znalezienie rozwiązania kryzysu w relacjach USA z Turcją na drodze "dialogu i dyplomacji".
- Nie możemy zaakceptować tych sankcji i gróźb. Oczekujemy, że USA pozostaną lojalne wobec naszej tradycyjnej przyjaźni i sojuszu w ramach NATO - podkreślił Cavusoglu.
- W USA panuje zamieszanie. "Czy powinniśmy rozwiązać problem z Turcją, czy utrzymać (konflikt - red.) do wyborów w listopadzie - powiedział szef tureckiego MSZ nawiązując do listopadowych wyborów cząstkowych do Kongresu.
Cavusoglu podkreślił, że USA "muszą zrozumieć, że nie osiągną efektów sankcjami wzywając jednocześnie do dialogu i dyplomacji".
- Turcja zrobiła wystarczająco wiele, by naprawić nasze relacje - dodał przypominając jednocześnie, że kompromis wymaga kroków z obu stron.