Reklama
Rozwiń

Upadłość konsumencka powinna być ostatecznością

Praktyka postępowań upadłościowych wskazuje niestety, że i syndyk, i sędzia komisarz zdecydowanie zbyt rzadko zadają pytanie o zasadność żądań instytucji finansowej – uważa Mariusz Korpalski.

Publikacja: 27.12.2018 08:40

Upadłość konsumencka powinna być ostatecznością

Foto: Adobe Stock

Kredytobiorca może z najróżniejszych przyczyn utracić zdolność do spłaty rat kredytowych czy pożyczkowych. Mogą to być przyczyny związane z jego sytuacją zawodową lub osobistą, ale mogą to być też przyczyny tkwiące w samej umowie kredytowej, np. ziszczenie się ryzyka kredytowego lub, w mniejszym zakresie, ryzyka stopy procentowej. Nierzadko chodzi przy tym o umowy, których skuteczność stoi pod dużym znakiem zapytania. Wystarczy wskazać kredyty „starego portfela", umożliwiające bankowi dowolną zmianę oprocentowania, kredyty indeksowane do CHF lub pożyczki obarczone kilkudziesięcioprocentową prowizją. W obcych jurysdykcjach tego typu długi określa się mianem „długu oszukańczego" („fraudulent debt").

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem