Funkcjonująca w różnych branżach konkurencja tylko ją zaostrza i zmusza do patrzenia na ręce i w dokumenty ofertowe przedsiębiorców starających się także o podpisanie wymarzonej umowy o roboty budowlane, dostawę artykułów biurowych czy świadczenie usługi oczyszczania ulic miasta. Jeśli dodatkowo menedżerowie firmy są przekonani, że zamawiający narusza przepisy, to nie ma wyjścia. Powinien podjąć próbę skorzystania z usług Krajowej Izby Odwoławczej. W praktyce gospodarczej to właściwie tylko ona może stać się kołem ratunkowym dla przedsiębiorcy, który nie traci wiary i czuje, że został pokrzywdzony przez zamawiającego. Jednak zanim właściciel firmy zdecyduje się na poszukiwanie sprawiedliwości, czyli właściwie złożenie odwołania do Izby, to warto by wiedział, jakiego rozstrzygnięcia może się spodziewać i co ono zmieni po wejściu w życie. Gospodarcze porachunki z natury rzeczy bywają skomplikowane. Jeśli więc przedsiębiorca nie może liczyć na zaprzyjaźnionego, znającego się na specyfice zamówień publicznych prawnika czy zatrudnionego u wykonawcy radcę prawnego, to warto by skorzystał z wiedzy naszej autorki – Aleksandry Hulewicz z kancelarii Chajec, Don-Siemion & Żyto.

W tekście "Jakie decyzje podejmuje Izba" precyzyjnie wyjaśnia ona, jakie decyzje podejmuje Krajowa Izba Odwoławcza i w jakich komplikacjach zamówieniowych przedsiębiorca może otrzymać jej wsparcie i korzystną decyzję. Zapraszam do lektury także innych tekstów w najnowszym numerze „Prawo w Biznesie".