Kary za znieważenie i napaść na funkcjonariusza zostaną zaostrzone. Niewykonanie polecenia policjanta lub strażnika granicznego będzie wykroczeniem. Takie zmiany zapowiedział minister spraw wewnętrznych i administracji na spotkaniu ze związkowcami.
– Spotkanie było rzeczowe. Następne będzie jeszcze przed świętami – mówi Marcin Kolasa, przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej. Jego zdaniem to dobrze, że zwiększy się ochrona funkcjonariuszy. Ministerstwo ma zadbać także o to, by było ich stać na profesjonalnych pełnomocników w razie procesu.
Czytaj też: Policja chce więcej prawnej ochrony swoich funkcjonariuszy
– Komendanci główni otrzymają fundusze na adwokatów, by w sprawach niebudzących wątpliwości funkcjonariusze mieli zapewnioną pomoc prawną. Do tej pory to związki zawodowe wspierały finansowo funkcjonariuszy, gdy np. mieli sprawę za użycie broni podczas służby – mówi Rafał Jankowski, przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Funkcjonariuszom będzie się opłacało pozostać dłużej w służbie. Po 25 latach mają dostać podwyżkę. Następna będzie, gdy ich staż wyniesie 28,5 roku. Minister zapewnił, że są zarezerwowane środki na podwyżki dla funkcjonariuszy i zapłatę za nadgodziny. Podniesiony zostanie też równoważnik pieniężny dla funkcjonariuszy, którzy pełnią służbę na wolnym powietrzu przez co najmniej cztery godziny. Obecnie wynosi zaledwie 2,7 zł. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli jego podwyżkę do 12 zł.