Stanąć na marsjańskim polu w Starachowicach

Kosmiczne łaziki i ponad 400 konstruktorów weźmie udział w międzynarodowych zawodach robotycznych.

Publikacja: 04.09.2018 18:05

Podczas finału zawodnicy mają do wykonania pięć zadań, z czego cztery w terenie europejska f

Podczas finału zawodnicy mają do wykonania pięć zadań, z czego cztery w terenie europejska f

Foto: Fundacja kosmiczna

Czwarta edycja European Rover Challenge odbędzie się 14–16 września na specjalnie usypanym polu marsjańskim w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.

Ta największa na świecie impreza robotyczno-kosmiczna przyciąga coraz więcej młodych i zdolnych konstruktorów marzących o karierze w branży kosmicznej. ERC ma jeszcze jeden ważny cel – popularyzować naukę o kosmosie i rozbudzać wyobraźnię tysięcy widzów odwiedzających co roku tę imprezę.

Kosmiczne widowisko

W tym roku liczba zgłoszonych do konkursu zawodników okazała się rekordowa. Przyjedzie ich ponad czterystu z sześciu kontynentów. Konkurencje są oparte na tzw. roadmapach, czyli dokumentach strategicznych przyszłych misji robotycznych NASA i ESA (Europejskiej Agencji Kosmicznej).

Drużyny złożone są z kilkunastu osób, które wcześniej przez cały rok ciężko pracowały nad przygotowaniem w pełni funkcjonalnego robota marsjańskiego, budowanego na wzór obecnego już na Marsie pojazdu Curiosity lub mającego się tam pojawić za dwa lata robota ExoMars.

Podczas finałów zawodów łaziki będą musiały wykonać pięć zadań, w tym cztery terenowe. Będą to wyzwania ściśle związane z przeznaczeniem urządzeń, mające pokazać możliwości stworzonego robota i precyzję zdalnej nawigacji.

Konkurencja jest niezwykle widowiskowa. Odbywa się na terenie do złudzenia przypominającym powierzchnię Czerwonej Planety.

Prawdziwy astronauta

Organizatorzy ERC co roku dbają o obecność wyjątkowych postaci światowej astronautyki. W ubiegłych latach European Rover Challenge gościło m.in. dr. Harrisona Schmitta – ostatniego człowieka na Księżycu, i prof. Scotta Hubbarda – byłego szefa NASA Ames.

W tym roku zaś do Polski przybędzie Tim Peake – pierwszy brytyjski astronauta ESA, który pracował na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Weźmie on udział w ceremonii otwarcia zawodów i opowie o pracy w ośrodku szkolenia astronautów ESA.

Wśród gości specjalnych znajdą się również dr Gianfranco Visentin – szef działu automatyki i robotyki Europejskiej Agencji Kosmicznej, dr Robert Zubrin – założyciel The Mars Society i autor koncepcji kolonizacji Marsa – Direct Mars, oraz Maria Antonietta Perino – szefowa zaawansowanych projektów eksploracyjnych w firmie Thales Alenia Space.

Zawody dla publiczności

– W ciągu trzech dotychczasowych edycji European Rover Challenge odwiedziło ponad 70 tys. osób – mówi Łukasz Wilczyński, prezes Europejskiej Fundacji Kosmicznej, pomysłodawca i organizator wydarzenia. W tym roku chcemy zwiększyć liczbę gości, wprowadzając nową formułę: zawody dla publiczności. Uczestnicy, sterując zdalnie małym robotem ziemskim, będą musieli pokonać tor z przeszkodami. Pozwoli im to choć na chwilę doświadczyć emocji, które na co dzień towarzyszą drużynom rywalizującym na polu marsjańskim.

Konkurencja dla publiczności będzie prowadzona z wykorzystaniem Turtle Rover – kompaktowych łazików ziemskich, kierowanych za pomocą specjalnej platformy. Te roboty inspekcyjne zaprojektował Szymon Dzwończyk – były kapitan drużyny Scorpio, która w 2014 r. zwyciężyła pierwszą edycję konkursu European Rover Challenge.

Nie zabraknie również atrakcji i konkurencji dla młodszych widzów. Dzieci będą mogły spróbować swoich sił w slalomie oraz meczu w piłkę z użyciem Skribotów – małych robotów edukacyjnych, a także założyć skafander kosmiczny i wziąć udział w rozgrywkach organizowanych przez Austriackie Forum Kosmiczne.

Sztuka futurystyczna

W trakcie wydarzenia będzie dostępna wystawa MARS 2030, zlokalizowana w zabytkowej Hali Lejniczej Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach – gospodarza tegorocznego ERC. To projekt przestrzeni mieszkalnej dla załogowych statków kosmicznych stworzony przez Wydział Form Przemysłowych krakowskiej ASP.

Twórcy zaprojektowali typowe strefy aktywności astronautów: sypialną, prywatną, socjalną, jadalno-kuchenną, higieniczną, aktywności fizycznej oraz strefę pracy.

Przy projektowaniu bazy wzięto pod uwagę zarówno psychologiczne potrzeby załogi, jak i ścisłe wymagania technologiczne i funkcjonalne towarzyszące lotom w kosmos.

Przestrzeń będzie w pełni dostępna dla zwiedzających.

Strefa pokazów naukowo- -technologicznych

European Rover Challenge, jak co roku, organizuje wykłady na tematy kosmiczne – tym razem o kolizjach, życiu w kosmosie, meteorytach i o tym, jak je znaleźć.

Dostępne będą prezentacje robotów wyścigowych, projektowania instrumentów dla misji kosmicznych i druku 3D.

Będzie można spróbować zbudować rakietę i obejrzeć wystawę meteorytów oraz pokaz samoparkującego samochodu, odbyć lot na symulatorze dronów i zobaczyć rzeczywistość przez okulary VR.

– Nie bez powodu hasłem przewodnim tegorocznej edycji European Rover Challenge jest – parafrazując słowa Neila Armstronga – wielki krok do kosmicznej kariery – dodaje Łukasz Wilczyński. – Naszym wydarzeniem nie tylko podsuwamy trampolinę do rozwoju zawodowego, z której mogą skorzystać zawodnicy, ale także kształtujemy umysły i wyobraźnię dziesiątków tysięcy ludzi, w tym najmłodszych, którzy co roku odwiedzają ERC. To nasz wkład w budowę solidnych fundamentów kadrowych m.in. polskiego sektora kosmicznego. ©?

Czwarta edycja European Rover Challenge odbędzie się 14–16 września na specjalnie usypanym polu marsjańskim w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.

Ta największa na świecie impreza robotyczno-kosmiczna przyciąga coraz więcej młodych i zdolnych konstruktorów marzących o karierze w branży kosmicznej. ERC ma jeszcze jeden ważny cel – popularyzować naukę o kosmosie i rozbudzać wyobraźnię tysięcy widzów odwiedzających co roku tę imprezę.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kosmos
NASA szuka sposobu na sprowadzanie próbek z Marsa. Tanio i szybko
Kosmos
Odszedł Peter Higgs, odkrywca boskiej cząstki
Kosmos
Badania neutrin pomogą rozwiązać zagadkę powstania wszechświata
Kosmos
Księżyc będzie miał własną strefę czasową? Biały Dom nakazał ustalenie standardu
Kosmos
Astronomowie odkryli tajemnice galaktyki z początku istnienia wszechświata