Praca zdalna nie była zdefiniowana przez ustawodawcę do czasu wejścia w życie tzw. tarczy antykryzysowej (patrz podstawa prawna). Na próżno szukać regulacji w tym zakresie w kodeksie pracy, mimo że postulaty o jej unormowanie są zgłaszane od kilku lat jako odzew na zmieniający się styl pracy. Ustawodawca pozostał jednak odporny na te sugestie. Za odpowiedź na wymogi obrotu nie można przecież uznać kodeksowego uregulowania telepracy, której charakter jest zgoła inny od pracy zdalnej. Telepraca jest bowiem wykonywana regularnie (a nie jedynie okazjonalnie) poza zakładem pracy, z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej.