Golf: Woods kontra Mickelson o 9 milionów dolarów

Dwóch golfistów, 18 dołków, 9 mln dolarów w puli nagród. Tiger Woods i Phil Mickelson potwierdzili, że zagrają w listopadzie w Las Vegas mecz wedle reguły: zwycięzca bierze wszystko.

Aktualizacja: 23.08.2018 13:50 Publikacja: 23.08.2018 13:33

Golf: Woods kontra Mickelson o 9 milionów dolarów

Foto: AFP

Mecz był zapowiadany od kilku miesięcy, teraz wiadomo na pewno: w piątek 23 listopada lub dzień później, czyli w tygodniu tegorocznego amerykańskiego Święta Dziękczynienia (22 listopada) odbędzie się „The Match", czyli golfowe starcie jeden na jednego Tiger Woods – Phil Mickelson.

Miejscem akcji będzie wyrzeźbione na pustyni Nevada piękne pole golfowe Shadow Creek, położone na północnych obrzeżach Las Vegas, należące do korporacji MGM Resorts International.

Pula dla lepszego wynosi 9 mln dolarów (początkowo pisano o 10 milionach), pokonany dostaje okrągłe zero. Po drodze do ostatniego dołka rywale będą się jednak zakładać o mniejsze kwoty (kto dalej pośle piłkę driverem, kto umieści piłkę bliżej flagi, itp.), wygrane przeznaczone będą na cele charytatywne wskazane przez wygrywającego zakład.

Wydarzenie będzie pokazywane telewidzom w systemie pay-per-view, prawa do relacji zdobyła firma WarnerMedia. Producentem została stacja Turner Sports.

Pomysł, choć nieco ekstrawagancki, ma ekonomiczne uzsadnienie: 42-letni Woods i 48-letni Mickelson to dwaj najbogatsi golfiści swej generacji, Tiger jest pierwszy, Phil drugi na liście zarobkowej w PGA Tour (odpowiednio 112,2 mln oraz 87,6 mln dolarów premii turniejowych). Woods wygrał 14 turniejów wielkoszlemowych i 79 turniejów PGA Tour, jego rywal zwyciężył w pięciu turniejach Wielkiego Szlema i 43 turniejach najbogatszej ligi golfowej świata.

Phil Mickelson od lat jest jednym z najbardziej lubianych i cenionych golfistów w USA. Nawet kryzysy formy, problemy obyczajowe i długie przerwy w startach nie zmniejszyły też ogromnej popularności Tigera, który kilka miesięcy temu wrócił do aktywnego życia gofowego i od razu przyczynił się do wzrostu oglądalności imprez ze swym udzialem. Finałową rundę niedawnego prestiżowego turnieju PGA Championship oglądało w stacji CBS 69 procent widzów więcej, niż rok temu, gdy wśród grających Woodsa nie było.

Większe szanse na wygraną daje się Tigerowi Woodsowi, który we wspomnianych mistrzostwach PGA zajął drugie miejsce. Phil Mickelson napisał do przeciwnika na Twitterze: „Założę się, że myślisz, iż to będzie najłatwiej zarobione 9 mln dolarów w życiu".

Mecz był zapowiadany od kilku miesięcy, teraz wiadomo na pewno: w piątek 23 listopada lub dzień później, czyli w tygodniu tegorocznego amerykańskiego Święta Dziękczynienia (22 listopada) odbędzie się „The Match", czyli golfowe starcie jeden na jednego Tiger Woods – Phil Mickelson.

Miejscem akcji będzie wyrzeźbione na pustyni Nevada piękne pole golfowe Shadow Creek, położone na północnych obrzeżach Las Vegas, należące do korporacji MGM Resorts International.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Tadej Pogacar dziękuje Rafałowi Majce. Słoweniec coraz bliżej zwycięstwa w Giro d'Italia
Inne sporty
Rośnie kadra reprezentacji Polski na igrzyska w Paryżu. Cztery szanse na medale
kajakarstwo
Polacy już błyszczą w Lublanie. Klaudia Zwolińska wicemistrzynią Europy
Inne sporty
Startują mistrzostwa Europy. Polacy liczą na medale
szachy
Garri Kasparow o dzisiejszej Rosji. "Puste deklaracje wzmacniają Putina"
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?