Władysław Bartoszewski twierdzi, że Izrael prowadzi wojnę "w sposób bardzo cywilizowany"

W wyniku działań wojsk izraelskich w Strefie Gazy w ciągu ostatnich miesięcy zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, głównie cywilów. - Izrael prowadzi wojnę w sposób bardzo cywilizowany - ocenił w Radiu Zet wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski. Dodał, że resort nie rozważał wydalenia z Polski ambasadora Izraela Jakowa Liwnego, którego wypowiedzi budziły kontrowersje.

Publikacja: 21.05.2024 16:58

Władysław Teofil Bartoszewski

Władysław Teofil Bartoszewski

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) Karim Khan zwrócił się o wydanie nakazu aresztowania premiera Izraela Beniamina Netanjahu, ministra obrony tego kraju Joawa Galanta oraz trzech liderów Hamasu, w tym organizatorów ataku z 7 października, Jahji Sinwara i Mohameda Deifa. Zdaniem prokuratora, są podstawy, by sądzić, że cała piątka ponosi odpowiedzialność za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości.

Czy premier Izraela powinien stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze za zbrodnie wojenne? Pytany o to w Radiu Zet polityk PSL Władysław Teofil Bartoszewski, wiceminister spraw zagranicznych, kandydat Trzeciej Drogi w wyborach do Parlamentu Europejskiego odparł, że nie.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Jakie są sukcesy rządu Donalda Tuska? Nowy rzecznik rządu: Punktualność pociągów
Polityka
Sąd: nalot na lubelski klasztor w poszukiwaniu posła Romanowskiego bezzasadny
Polityka
Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów
Polityka
Marcin Przydacz o ataku Izraela na Iran: Nikt nie chce być starty z powierzchni ziemi
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Ryszard Kalisz: Są tysiące komisji wyborczych, gdzie wyniki odbiegały od sąsiednich komisji