Gazeta podaje, że do takiej rozmowy doszło 26 lutego 1947 roku na Kremlu. Dotyczyła ona drugiego odcinka filmu „Iwan Groźny", który ukazał się na ekranach dopiero w 1958 roku już po śmierci Józefa Stalina. Był on pomysłodawcą pierwszej części filmu, scenariusz której zatwierdzał osobiście. Spotkanie, stenogram którego publikuje „Rossijskaja gazeta", dotyczyło właśnie wstępnej wersji scenariusza drugiego odcinka. Stalin miał do niego wiele zastrzeżeń.
W spotkaniu uczestniczyli także radziecki minister spraw zagranicznych Wiaczesław Mołotow oraz bliski współpracownik Stalina Andriej Żdanow. Znany rosyjskie reżyser Siergiej Eisenstein przyszedł w towarzystwie aktora Nikołaja Czerkasowa, który grał główną rolę cara Iwana Groźnego w pierwszym odcinku filmu.
- Iwan Groźny był bardzo surowy. Pokazywać, że on był surowy można, ale trzeba pokazać, dlaczego warto być surowym. Jeden z błędów Iwana Groźnego tkwił w tym, że nie dociął pięciu dużych rodzin feudalnych. Gdyby on te pięć bojarskich rodzin zniszczył, to wcale nie byłoby okresu smuty (okres kryzysu Carstwa Rosyjskiego w latach 1598-1613 - red.). Iwan Groźny, kiedy kogoś ukarał śmiercią, długo się kajał i modlił. Bóg przeszkadzał mu w tej sprawie. Trzeba było być bardziej zdecydowanym – powiedział Stalin podczas spotkania z reżyserem Eisensteinem.
- Pokazaliście cara niezdecydowanego, podobnego do Hamleta. Wszyscy mu podpowiadają, co ma robić i nie podejmuje samodzielnych decyzji. Mądrość Iwana Groźnego tkwiła w tym, że bronił on narodowego punktu widzenia i obcokrajowców do swojego kraju nie wpuszczał, odgradzał kraj od wejścia zagranicznych wpływów. Pokazując Iwana Groźnego w tym sensie zostały popełnione nieprawidłowości. Piotr I – też wielki przywódca, ale miał bardzo liberalne podejście do obcokrajowców, otworzył bramę i wpuścił zagraniczne wpływy do kraju, dopuścił do germanizacji Rosji. Jeszcze bardziej pozwoliła na to Katarzyna. I tak dalej. Czyżby dwór Aleksandra I był rosyjskim dworem? Czyżby dwór Mikołaja I był rosyjskim dworem? Nie. To były niemieckie dwory – stanowczo zasugerował Stalin.
Ostatecznie drugi odcinek filmu Eisensteina „Iwan Groźny" nie została zatwierdzony przez Stalina. Ujęte zostały tam sceny rozprawy z opozycyjnie nastawionymi bojarami oraz sceny kar śmierci i mordów. Film został zaprezentowany widzom dopiero w 1958 roku.
