Niemcy płacą lepiej

Niemieckie sieci handlowe rozpoczęły na Wyspach kolejną wojnę. Tym razem o pracowników.

Aktualizacja: 31.12.2015 15:03 Publikacja: 31.12.2015 14:30

Niemcy płacą lepiej

Foto: Bloomberg

Audi jako samochód służbowy, 40 tys. funtów rocznej pensji, prywatna opieka medyczna - to wszystko oferuje niemiecka sieć dyskontowa potencjalnym pracownikom-stażystom.

Brytyjskie media podkreślają, że to co oferuje niemiecka sieć stażystom jest dużo bardzie atrakcyjne niż propozycje skierowane do doświadczonych pracowników księgowości czy managementu innych, brytyjskich sieci.

Po stażu, jeśli absolwent zdecyduje się na pozostanie w Aldi, może liczyć na 70 tys. funtów rocznej pensji i to już po 4 latach pracy.

Rywalizację o pracowników zaczął we wrześniu 2015 roku Lidl, informując, że wszyscy pracownicy na Wyspach mają zagwarantowaną roczną płacę minimalną na poziomie 1200 funtów (1640 euro). Lidl zatrudnia w Wielkiej Brytanii około 17 tys. osób.

Godzinowa płaca minimalna wzrosła w październiku do 8,20 funtów (11,20 euro) na terenie Wielkiej Brytanii oraz do 9,35 funtów (12,80 euro) w Londynie. Dotychczas Lidla płacił po 7,30 funtów poza Londynem i 8,03 funtów w stolicy. Teraz niemiecka sieć płaci swoim pracownikom o jednego funta na godzinę więcej niż konkurencyjne sieci.

Teraz także Lidl postanowił zachęcić stażystów oferując im 38 tys. funtów rocznie i służbowy samochód. W Brytyjskich sieciach handlowych stażysta dostaje średnio 23-30 tys. funtów rocznie, bez żadnych dodatkowych świadczeń i bonusów.

Taktyka płacenia stażystom wysokich uposażeń najwyraźniej opłaca się niemieckim sieciom. Ich pracownicy są bardziej zmotywowani i "wierniejsi" pracodawcy. Około 90 proc. spośród 180 dyrektorów w sieci Aldi zaczynało tam pracę właśnie jako stażyści, tuż po ukończeniu studiów. Taką ścieżkę kariery przeszedł m.in. prezes brytyjskiego oddziału Aldi Matthew Barnes.

Podobnie jest w brytyjskim dyskoncie Lidlu. Ponad 600 dyrektorów i managerów też zaczynało od stażu - tak jak dyrektor wykonawczy brytyjskiego oddziału tej sieci - Ronny Gottschlich.

Z drugiej strony za wysokie pensje i bonusy obie sieci wymagają od stażystów ciężkiej pracy. Na forach internetowych stażyści Aldi i Lidla przyznają, że pracują co najmniej tak ciężko jak stażyści w londyńskim City i raczej nie mają czasu na przyjemności czy życie prywatne.

Audi jako samochód służbowy, 40 tys. funtów rocznej pensji, prywatna opieka medyczna - to wszystko oferuje niemiecka sieć dyskontowa potencjalnym pracownikom-stażystom.

Brytyjskie media podkreślają, że to co oferuje niemiecka sieć stażystom jest dużo bardzie atrakcyjne niż propozycje skierowane do doświadczonych pracowników księgowości czy managementu innych, brytyjskich sieci.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Bez alkoholu nie ma w Polsce grilla
Handel
Polacy coraz chętniej kupują używane produkty. Które firmy już to zauważyły?
Handel
Rząd Orbana skarży sieć sklepów. Uważa, że został zniesławiony
Handel
W niedzielę, 28 kwietnia, sklepy otwarte. Okazja do zaopatrzenia się na majówkę
Handel
Kończy się czas wielkich promocji w sklepach. Specjalne oferty w innych kanałach
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił