Projekt reformy zamówień publicznych - nowe prawo od 2020 roku

Po kilku dniach pojawiania się cząstkowych informacji o zmianach w prawie zamówień publicznych opublikowano liczące 682 artykuły przedłożenie rządowe i równie długie jego uzasadnienie.

Aktualizacja: 28.01.2019 11:52 Publikacja: 28.01.2019 07:05

Projekt reformy zamówień publicznych - nowe prawo od 2020 roku

Foto: Adobe Stock

Nowe prawo ma przyjąć jeszcze ten rząd, uchwalić ten Sejm, by weszło w życie 1 stycznia 2020 r.

Czytaj także: Przetargi: rewolucyjne zmiany mają usprawnić zamówienia publiczne

Zmian, pomijając te drobniejsze, jest kilkadziesiąt, a jedną z największych jest plan ustanowienia nowego organu w Krajowej Izbie Odwoławczej: Izby Koncyliacyjnej KIO, która ma rozstrzygać polubownie spory między wykonawcami a zamawiającymi jeszcze w trakcie realizacji – obowiązkowo – większych kontraktów.

Czytaj także: Z przetargami śpieszmy się powoli

Oto szczegóły postępowania koncyliacyjnego: zamawiający lub wykonawca w razie sporu ma obowiązek złożyć wniosek o jego rozstrzygnięcie przez nową Izbę. A przed rozpoznaniem przez nią wniosku kierowanie sprawy do sądu, na tle oczywiście procedury zamówieniowej, będzie niedopuszczalne. Procedura łączy elementy arbitrażu i mediacji: ma się toczyć w sposób zapewniający równe traktowanie stron sporu oraz prawo każdej do przedstawienia swoich twierdzeń oraz dowodów.

Skład koncyliacyjny będzie przygotowywał projekt ugody, który powinien zapewniać zgodne z prawem, skuteczne i wykonalne rozwiązanie sporu. Może przedstawić projekt ugody opartej na ogólnych zasadach prawa cywilnego lub zasadach słuszności czy też kierując się poczuciem sprawiedliwości – chyba że któraś ze stron sprzeciwi się takiej opcji. Postępowanie będzie poufne i niejawne. Nie powinno trwać dłużej niż sześć miesięcy. Termin ten może być przedłużony na zgodny wniosek stron, jednak tylko raz.

Czytaj także: Start w przetargach ma być łatwiejszy dla firm

Ugoda ma być zawierana przed prezesem Izby i będzie miała moc na równi z wyrokiem sądu powszechnego.

Oczywiście w razie niepowodzenia takiego postępowania polubownego sprawa może trafić do sądu.

– Jeśli chodzi o koncyliację, wątpliwości budzi po pierwsze przypisanie tej instytucji do KIO, która co do zasady nie jest właściwa do rozpoznawania sporów na podstawie norm prawa cywilnego. Do jej właściwości należy jedynie zbadanie zgodności postępowania zamawiającego z prawem zamówień publicznych – komentuje Jacek Sadowy, były prezes UZP, obecnie szef Ośrodka Doradztwa Zamówień Publicznych. – Wątpliwości budzi też sposób naboru da członków Izby Koncyliacyjnej, dokładnie taki sam jak na członków Krajowej Izby Odwoławczej. Odmienna specyfika ich działalności uzasadnia zaś zróżnicowanie wymagań stawianych kandydatom do obu tych ciał. W mojej ocenie powoływanie dożywotnie członków Izby Koncyliacyjnej nie jest potrzebne.

Projekt przewiduje wiele innych zmian, które mają z jednej strony stanowić podstawę do stworzenia polityki zakupowej państwa, z drugiej uelastycznić i usprawnić przetargi.

Obok wspomnianego postępowania polubownego usprawnione ma być klasyczne postępowanie skargowe na orzeczenia KIO, m.in. poprzez obniżenie opłaty od skargi oraz wydłużenie terminu na jej wniesienie. Ustanowiony ma być także jeden dla całej Polski specjalistyczny sąd, który ma je rozpatrywać. Dzięki temu ma być też ujednolicone orzecznictwo dotyczące zamówień publicznych.

Nowe regulacje mają też pobudzić zmniejszające się zainteresowanie wykonawców rynkiem zamówień publicznych. Dość wskazać, że w 2017 r. w ok. 43 proc. postępowań złożono tylko jedną ofertę.

Etap legislacyjny: uzgodnienia

Nowe prawo ma przyjąć jeszcze ten rząd, uchwalić ten Sejm, by weszło w życie 1 stycznia 2020 r.

Czytaj także: Przetargi: rewolucyjne zmiany mają usprawnić zamówienia publiczne

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów