W badaniu, którego wyniki publikuje "Ecological Entomology" zespół prowadzony przez dr Seirian Sumner z Centrum na rzecz Bioróżnorodności University College London postanowił sprawdzić jak odbierane są przez opinię publiczną pszczoły i osy.
- Chociaż istnieje generalny konsensus co do tego, że ludzie nienawidzą os, brakowało nam naukowego dowodu (tego stwierdzenia) i powodów, dlaczego tak się dzieje - mówi Summer w rozmowie z amerykańskim "Newsweekiem". - Przeprowadziliśmy więc w mediach społecznościowych ankietę, by odkryć prawdę - dodaje.
W badaniu wzięło udział 748 z 46 krajów świata. Wynika z niego, że - jak mówi Sumner - ludzie naprawdę nienawidzą os. - Słowa używane do opisywania os były negatywne i nasycone emocjami (irytujące, powodują ból, groźne), podczas gdy o pszczołach ankietowani wypowiadali się pozytywnie.
Badanie wykazało też, że ludzie nie zdają sobie sprawę z roli jaką w przyrodzie odgrywają osy.
- Prawda jest taka, że odgrywają bardzo dużą rolę, ponieważ są drapieżnikami - mówi Adam Hart, entomolog z brytyjskiego University of Gloucestershire. Hart tłumaczy, że osy w naturalny sposób kontrolują populacje szkodników niszczących rośliny.