Takie stanowisko Jana Nowaka, prezesa UODO, trafiło ostatnio do Związku Banków Polskich. Wynika z niego jasno, że urząd sprzeciwia się praktyce kopiowania przez banki dokumentów tożsamości klientów przy każdej czynności. Chodzi np. o zakładanie przez nich konta, sprawdzanie zdolności kredytowej czy zawieranie umowy kredytowej. Banki mogą bowiem kopiować je tylko w wyjątkowych sytuacjach przewidzianych wyraźnie w przepisach.
Czytaj też:
Dowody osobiste jednak można kserować
Kopiowanie dowodów osobistych trzeba ograniczyć
Zdaniem UODO art. 112b prawa bankowego, który mówi, że banki mogą przetwarzać dla celów prowadzonej działalności bankowej informacje zawarte w dokumentach tożsamości osób fizycznych, nie daje im prawa do ich powszechnego kopiowania. Na jego podstawie mogą jedynie weryfikować podane przez klienta dane, a nawet je spisać – ale już nie kopiować.