„Lancet”: Rosyjska szczepionka bezpieczna, ale jest dużo „ale”

Według badań, opublikowanych w piątek w czasopiśmie naukowym „The Lancet”, u pacjentów, biorących udział we wczesnych testach rosyjskiej szczepionki przeciwko koronawirusowi, wytwarzały się przeciwciała bez „poważnych skutków ubocznych”. Eksperci podkreślają jednak zbyt mały zakres badań, by udowodniły one bezpieczeństwo i skuteczność szczepionki.

Aktualizacja: 04.09.2020 13:43 Publikacja: 04.09.2020 13:25

„Lancet”: Rosyjska szczepionka bezpieczna, ale jest dużo „ale”

Foto: AFP PHOTO / RUSSIAN DIRECT INVESTMENT FUND / HANDOUT

Rosja ogłosiła w zeszłym miesiącu, że jej szczepionka, nazwana „Sputnik V”, na cześć pierwszego satelity z czasów radzieckich, została już zatwierdzona do użytku. Wywołało to obawy zachodnich naukowców z powodu braku danych, dotyczących bezpieczeństwa szczepionki. Moskwa natychmiast potępiła krytykę, jako próbę podważenia rosyjskich badań.

W artykule naukowym, opublikowanym w czasopiśmie „The Lancet” rosyjscy naukowcy opisali dwa badania, przeprowadzone jednak na małą skalę. W każdym z nich zaszczepiono 38 osób w wieku od 18 do 60 lat. Każdemu uczestnikowi podano najpierw pierwszą dawkę szczepionki, a następnie 21 dni później dawkę przypominającą. Wolontariuszy monitorowano przez 42 dni. Przeciwciała koronawirusa wytworzyły się w organizmach w ciągu pierwszych trzech tygodni.

W raporcie stwierdzono, że dane wskazują, iż szczepionka jest „bezpieczna, dobrze tolerowana i nie powoduje poważnych zdarzeń niepożądanych u zdrowych dorosłych ochotników”. Badania były otwarte i przeprowadzone bez udziału grupy kontrolnej - uczestnicy wiedzieli, że otrzymują szczepionkę i nie zostali losowo przydzieleni do różnych grup - tej poddawanej terapii i takiej, która otrzymywałaby placebo.

Badacze podkreślili, że do ustalenia długoterminowego bezpieczeństwa i skuteczności szczepionki w zapobieganiu zakażeniu Covid-19 potrzebne byłyby szersze i dłuższe badania.

„W przypadku szczepionek na Covid-19 wykazanie bezpieczeństwa będzie kluczowe, nie tylko ze względu na wprowadzenie jej do użycia, ale także w kontekście szerokiego zaufania do szczepień” - napisał Naor Bar-Zeev z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health w komentarzu, opublikowanym w „Lancecie”.

W raporcie z badania stwierdzono, że 76 uczestników będzie monitorowanych dalej, łącznie przez pół roku, oraz że zaplanowano bardziej rygorystyczne badanie kliniczne III fazy z udziałem 40 tys. ochotników „z różnych grup ryzyka i wiekowych”.

Rosja ogłosiła w zeszłym miesiącu, że jej szczepionka, nazwana „Sputnik V”, na cześć pierwszego satelity z czasów radzieckich, została już zatwierdzona do użytku. Wywołało to obawy zachodnich naukowców z powodu braku danych, dotyczących bezpieczeństwa szczepionki. Moskwa natychmiast potępiła krytykę, jako próbę podważenia rosyjskich badań.

W artykule naukowym, opublikowanym w czasopiśmie „The Lancet” rosyjscy naukowcy opisali dwa badania, przeprowadzone jednak na małą skalę. W każdym z nich zaszczepiono 38 osób w wieku od 18 do 60 lat. Każdemu uczestnikowi podano najpierw pierwszą dawkę szczepionki, a następnie 21 dni później dawkę przypominającą. Wolontariuszy monitorowano przez 42 dni. Przeciwciała koronawirusa wytworzyły się w organizmach w ciągu pierwszych trzech tygodni.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po” także od położnej. Izabela Leszczyna zapowiada zmiany
Diagnostyka i terapie
Zaświeć się na niebiesko – jest Światowy Dzień Świadomości Autyzmu
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień