Częstotliwości radiowe, infrastruktura i rozwiązania informatyczne to trzy najbardziej kapitałochłonne obszary, w które mocno inwestują operatorzy telekomunikacyjni. W latach 2006–2013 cztery grupy reprezentujące sektor w Polsce wyłożyły na inwestycje około 40 mld zł, a w 2014 roku kolejne kilka miliardów. 2016 rok może być rekordowy ze względu na stawki wylicytowane w aukcji częstotliwości 800 i 2600 MHz, czyli tzw. aukcji LTE. Tylko to pasmo będzie kosztować firmy 9,2 mld zł.
Twórczy internet
Telekomy mobilne wykorzystają nowe częstotliwości dla rozwoju i upowszechnienia usługi dostępu do internetu. Internet to obecnie sztandarowa usługa, w którą inwestuje cała branża, także operatorzy stacjonarni.
– Inwestycje telekomunikacyjne, podobnie jak inne wydatki infrastrukturalne, oddziałują na przyspieszenie wzrostu gospodarczego. W przeciwieństwie do klasycznych inwestycji infrastrukturalnych, takich jak drogi czy linie kolejowe, wydatki na zwiększanie dostępu do usług teleinformatycznych, a zwłaszcza do szerokopasmowego internetu, wpływają na wydajność i konkurencyjność gospodarki na wiele sposobów – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.
Eksperci argumentują, że osoby korzystające z globalnej sieci mogą w łatwiejszy sposób docierać do informacji i przekazywać je, w tym szybko pozyskiwać nową wiedzę i umiejętności. Dodatkowo dostęp do portali i platform, takich jak Facebook, LinkedIn czy RePeC, wspiera utrzymywanie kontaktów biznesowych i naukowych oraz zmniejsza koszty poszukiwania pracowników – mówi Jabczyński.
Jego zdaniem dostęp do internetu ułatwia rozprzestrzenianie się nowych idei i technologii, co sprzyja wdrażaniu innowacyjnych metod produkcji, a pracownikom i naukowcom z odległych miejsc pozwala na wymianę doświadczeń i wniosków badawczych.