Szukanie rozwiązań dla przyszłości nie jest wolne od ryzyka

Na drodze innowacji w branży spożywczej mogą stanąć zmieniający się gust konsumentów, klimat, a nawet prawo i brak edukacji.

Publikacja: 19.06.2019 10:20

Szukanie rozwiązań dla przyszłości nie jest wolne od ryzyka

Foto: Rzeczpospolita

Zagrożenia dla innowacyjności branży spożywczej przychodzą ze wszystkich stron. Oczywistym czynnikiem ryzyka jest moda. Pewne innowacje mogą się nie przyjąć albo nie spełnić składanych obietnic – jak choćby jogurty jednej z globalnych firm, które miały wspomagać odchudzanie. Wiele złego może wyrządzić zwykła plotka lub niepotwierdzone naukowo silne przekonania, jak w wypadku GMO. Mimo że wciąż brakuje dowodów naukowych na szkodliwość żywności modyfikowanej, silny nacisk opinii publicznej sprawił, iż handel nią w wielu krajach jest praktycznie zakazany, a co za tym idzie, zatrzymały się badania związane z GMO.

Receptura w zeszycie

Dużym zagrożeniem jest powolne wdrażanie technologii. Dziś w polskich firmach na 10 tys. pracowników działa jedynie 36 robotów, jesteśmy w absolutnym ogonie świata, daleko nawet za niewielkimi Czechami (119). To wiąże się z niedostateczną cyfryzacją Polski. Według badań Komisji Europejskiej na temat cyfryzacji gospodarki i społeczeństwa Polska zajmuje 25. pozycję na 28, wyprzedzamy pod względem digitalizacji gospodarki jedynie Grecję, Rumunię i Bułgarię.

Zdaniem Piotra Ciskiego, prezesa Sage, żeby firmy mogły np. pracować w chmurze, najpierw konieczna jest poprawa dostępu do internetu poza aglomeracjami. – W firmach produkujących żywność receptury są często trzymane w zeszytach. Cyfryzacja tych obszarów to pierwsze higieniczne wymagania, by móc zacząć rozmawiać o robotach, dronach czy internecie rzeczy – mówi Ciski.

Ze względu na ograniczony potencjał badawczy polskich firm w obszarze przemysłu 4,0 i automatyki firmy, zamiast tworzyć swoje technologie, raczej będą zmuszone kupować technologie cudze, co łączy się z wydawaniem pieniędzy, a także brakiem własnych innowacji.

Etykiety dla wymagających

Jednym z motorów innowacji jest prawo. To dyrektywa UE spowodowała początek żegnania się konsumentów i biznesu z plastikiem. Producenci nawet innowacyjnych, ale jednorazowych przedmiotów z plastiku muszą szybko szukać nowych nisz działania. Kolejne przepisy unijne mogą zagrozić polskim producentom właśnie ze względu na niski poziom zaawansowania technologicznego. KE testuje pilotażowo system znakowania produktów spożywczych, które – w uproszczeniu – będą oznaczane jak produkty AGD pod kątem wpływu na środowisko. To będzie np. ocena ekologiczności pochodzenia np. energii elektrycznej czy wody. I tu szykuje się spory problem dla polskich producentów żywności – jeśli będą korzystali np. z energii pochodzącej z węgla. Etykiety wystawiające niekorzystne oceny mogą sprawić, że polscy producenci stracą klientów na wymagających rynkach Europy Zachodniej.

Ryzyko dla producentów nawet innowacyjnych produktów z mięsa niosą zmieniający się gust konsumentów oraz ekologia. Prawo może ograniczać producentów żywności przez nadmierną ochronę – chodzi o ryzyko związane z prawami własności intelektualnej do nowych odmian. – Patentowanie organizmów modyfikowanych genetycznie, które dają szansę na wyżywienie świata i poradzenie sobie z anomaliami pogodowymi, zmniejsza bezpieczeństwo żywnościowe, gdy właściciele upraw uzależniają się od dostawców i np. nastąpi koncentracja, monopol na rynku – mówi Kacper Nosarzewski z firmy 4CF. Jedynie co trzecia firma zagraniczna w Polsce jest aktywna innowacyjnie, jeszcze gorzej wygląda działalność firm krajowych – tu Główny Urząd Statystyczny zauważył działalność innowacyjną jedynie u 17,5 proc. Wygląda na to, że własność firmy jest elementem obciążającym dla chęci inwestowania w rozwój nowych usług lub produktów.

Odwaga do innowacji przychodzi wraz z rozmiarem przedsiębiorstwa – innowacyjnych jest jedynie 12,5 proc. małych firm, zatrudniających do 49 osób, 35 proc. firm średnich, do 250 pracowników, i aż 62,5 proc. firm dużych – to dane ogółu firm w Polsce. Innowacje wprowadza jedynie 16 proc. firm zajmujących się produkcją artykułów spożywczych, jedna trzecia firm wytwarzających napoje i 41 proc. producentów papierosów.

Małe zainteresowanie nowościami

Poziom innowacyjności w przemyśle spożywczym w UE jest relatywnie niski w porównaniu do innych kategorii produkcji przemysłowej – twierdzi Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności. Jego zdaniem wynika to głównie ze specyfiki cyklu życia produktów żywnościowych. Innowacjom produktowym nie służy też – wyjątkowo silny w branży żywności – lęk przed nowościami.

Jednak mimo to mogą pojawić się ciekawe nisze. Jak przewiduje Kacper Nosarzewski z firmy 4CF, trzy zasadnicze kierunki, które są prawdopodobne i mogą przynieść pozytywne skutki w rozwoju dla producentów i konsumentów przez obniżanie kosztów zewnętrznych, w tym kosztów środowiskowych, to innowacje prowadzące w stronę gospodarki w obiegu zamkniętym (jak zastępowanie białka zwierzęcego przez białko pochodzenia roślinnego lub insektów), innowacje w marketingu produktowym i personalizacja składu odżywczego produktów.

Zagrożenia dla innowacyjności branży spożywczej przychodzą ze wszystkich stron. Oczywistym czynnikiem ryzyka jest moda. Pewne innowacje mogą się nie przyjąć albo nie spełnić składanych obietnic – jak choćby jogurty jednej z globalnych firm, które miały wspomagać odchudzanie. Wiele złego może wyrządzić zwykła plotka lub niepotwierdzone naukowo silne przekonania, jak w wypadku GMO. Mimo że wciąż brakuje dowodów naukowych na szkodliwość żywności modyfikowanej, silny nacisk opinii publicznej sprawił, iż handel nią w wielu krajach jest praktycznie zakazany, a co za tym idzie, zatrzymały się badania związane z GMO.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu