Adwokatom wolno pytać TSUE o kasacje w sprawach dyscyplinarnych

Komisja Europejska, holenderski i polski rząd oraz prokuratura zabrały głos w postępowaniu przed TSUE wywołanym przez sąd dyscyplinarny stołecznej palestry.

Publikacja: 15.10.2020 07:31

Adwokatom wolno pytać TSUE o kasacje w sprawach dyscyplinarnych

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

– Cieszę się. Komisja Europejska uważa, że Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie spełnia kryterium sądu w rozumieniu art. 267 traktatu o funkcjonowaniu UE, zatem może zadawać TSUE pytania prejudycjalne. Merytorycznie, według KE, odpowiedź powinna być w sprawie jednego pytania negatywna, a w pozostałych uznana za niedopuszczalną – powiedział mec. Witold Kabański, prezes stołecznego Sądu Dyscyplinarnego adwokatury.

– A jednak Komisja przyznaje, że mieliśmy prawo zadać te pytania, co było kwestionowane także w adwokaturze – odpowiada mec. Karol Pachnik, orzekający w składzie, który postanowił zwrócić się do TSUE.

Czytaj także:

Duże zamieszanie z adwokackim sądem i pytaniem do TSUE

Pytania sformułowane przez adwokackich sędziów dyscyplinarnych dotyczą odpowiedzialności zawodowej adwokatów i aplikantów adwokackich w kontekście tzw. dyrektywy usługowej (prawo do skutecznej ochrony sądowej i niezawisłego sądu), a chodzi w niej o to, dokąd adwokacki Sąd Dyscyplinarny ma wysyłać kasacje wnoszone od ich orzeczeń. Kontekstem jest tu także zawieszenie przez TSUE w innym postępowaniu funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Adwokacki sąd chce mieć pewność, czy jest to właściwy organ do rozpoznawania tych spraw. Pytania zadano w związku ze sprawą mec. Romana Giertycha (adwokackie organy dyscyplinarne umorzyły sprawę, której przeciw Giertychowi, krytykowi jej działań, żądała prokuratura). W uchwale siedmiu sędziów z listopada 2019 r. Izba Dyscyplinarna uznała, że minister sprawiedliwości–prokurator generalny może składać kasacje od każdego dyscyplinarnego werdyktu adwokackiego, w tym od postanowień o umorzeniu sprawy. Doszło więc do przerwania linii orzeczniczej SN sprzeciwiającej się poszerzeniu kompetencji ministra.

W sprawie zabrał głos rząd RP. W jego imieniu Bogusław Majczyna wnosi o uznanie pytań za niedopuszczalne (choć nie kwestionuje prawa do ich zadawania), a gdyby Trybunał uznał inaczej, liczy na odpowiedź odmowną co do stosowania wobec karanych adwokatów dyrektywy usługowej. Wskazuje też na zagrożenie niezawisłości adwokackiego sądu z powodu pozycji jego prezesa.

Prokurator generalny uważa, że nie ma podstaw do udzielania przez TSUE odpowiedzi na pytanie prejudycjalne adwokackiego sądu dyscyplinarnego.

Nie wiadomo, kiedy wyrok TSUE. Głosu nie zabrał jeszcze rzecznik generalny.

Sygnatura akt: C-55/20

– Cieszę się. Komisja Europejska uważa, że Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie spełnia kryterium sądu w rozumieniu art. 267 traktatu o funkcjonowaniu UE, zatem może zadawać TSUE pytania prejudycjalne. Merytorycznie, według KE, odpowiedź powinna być w sprawie jednego pytania negatywna, a w pozostałych uznana za niedopuszczalną – powiedział mec. Witold Kabański, prezes stołecznego Sądu Dyscyplinarnego adwokatury.

– A jednak Komisja przyznaje, że mieliśmy prawo zadać te pytania, co było kwestionowane także w adwokaturze – odpowiada mec. Karol Pachnik, orzekający w składzie, który postanowił zwrócić się do TSUE.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP