Już tylko miesiąc dzieli nas od wejścia podatkowo-składkowego pakietu Polskiego Ładu. Zmian jest mnóstwo i przedsiębiorców czeka wiele niespodzianek. Oto jedna z nich.
– Przedsiębiorca, który sprzeda samochód wykupiony w przyszłym roku z leasingu, zapłaci od niego nie tylko podatek, ale też składkę zdrowotną. I to sporą, bo wykup jest z reguły za niewielką kwotę, przy sprzedaży wyjdzie więc duży dochód. A składkę będziemy liczyć właśnie od dochodu – mówi Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting.
Taki będzie skutek dwóch nowych regulacji. Pierwsza dotyczy przedsiębiorców, którzy w swoich firmach korzystają z leasingowanych samochodów. Teraz rozliczają je w podatkowych kosztach działalności, po zakończeniu umowy wykupują (często za symboliczną kwotę) na cele prywatne i po pół roku mogą je sprzedać bez PIT. Przepisy na to pozwalają.
Czytaj więcej
Przedsiębiorca, który sprzeda poleasingowy samochód, będzie musiał rozliczyć transakcję w firmie. I zapłacić podatek dochodowy. To jedyna zmiana.
W przyszłym roku przedsiębiorca, który wykupi auto po leasingu i przeznaczy je na prywatne potrzeby, i tak będzie musiał rozliczyć jego sprzedaż w biznesie. Żeby uniknąć tego obowiązku, powinien czekać ze sprzedażą aż sześć lat (liczone od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu wycofania samochodu z działalności). Na starych zasadach można rozliczyć auta wykupione z leasingu do końca 2021 r.