Portal Onet.pl ujawnił, iż zgodnie z nową ustawą o komornikach sądowych - która w życie weszła 1 stycznia 2019 roku - minister sprawiedliwości zyska prawo, by wywłaszczyć firmę informatyczną Currenda z praw autorskich do programu, który obsługuje kancelarie komornicze. Znajdują się w nich szczegółowe dane kilku milionów osób, zaś samą spółką zarządza komorniczy samorząd. Teraz minister może uzyskać do tych danych dostęp, jeśli uzna, że wymaga tego "ważny interes wymiaru sprawiedliwości". - Wielki Brat, czyli minister sprawiedliwości będzie wszystkim patrzył na ręce - mówił Onetowi prezes "Iustitii" sędzia Krystian Markiewicz.