NRA wystąpiła do Ambasadora RP w Londynie z prośbą o wszelkie informacje dotyczące potencjalnego dyskryminowania obywateli RP na terenie Wielkiej Brytanii. Zadeklarowała, że wykorzysta kontakty z międzynarodowymi organizacjami prawniczymi do wspierania stanowiska polskich władz.
Brexit i jego wpływ na świadczenie usług prawniczych był głównym tematem debat delegacji prawniczych z całego świata w trakcie tegorocznych uroczystościach związanych z Rozpoczęciem Roku Prawniczego (Opening of the Legal Year) w Londynie. Dyskusja koncentrowała się na zagadnieniach związanych z handlem międzynarodowym, umowami, zasadami uznawania orzeczeń i kwestii jurysdykcyjnych. Przedstawiciel Naczelnej Rady Adwokackiej, adw. Bartosz Grohman, podniósł w swoim wystąpieniu, że uwaga prawników nie powinna skupiać się wyłącznie na skutkach biznesowych Brexitu, ale także na aspekcie humanitarnym i na fundamentalnych prawach człowieka. Przedstawiciel polskiej Adwokatury wskazał, że podczas dyskusji o skutkach Brexitu nie padła żadna odpowiedź na pytanie, co stanie się z obywatelami UE z krajów Europy Środkowej i Wschodniej, którzy jako obywatele Unii przybyli do Wielkiej Brytanii, założyli tutaj rodziny, zakupili nieruchomości i podjęli pracę. W ocenie adw. Grohmana, to właśnie liderzy środowisk prawniczych powinni upominać się o ludzi i dbać o poszanowanie ich nabytych praw (prawa do pobytu, pracy).
Zarówno podczas debaty, jak i w rozmowach kuluarowych, przedstawiciele delegacji zagranicznych wspierali stanowisko NRA. Po zapoznaniu się z danymi dotyczącymi ilości obywateli RP przebywających na terenie Wielkiej Brytanii, zgodnie przyznawali, że problem jest poważny i nie może w żadnym razie zniknąć z pola widzenia osób odpowiedzialnych za legislacyjne rozwiązania związane z Brexitem i jego skutkami.
