Aktualizacja: 27.08.2017 13:00 Publikacja: 27.08.2017 13:00
Foto: Fotolia.com
W artykule „Prezydent widzi adwokatów" („Rzeczpospolita" 8 sierpnia) autorzy zawarli trafne spostrzeżenie, że potrzebna jest aktywność adwokatury w obronie praw i wolności obywatelskich. Zarzucili jej przy tym zbyt jednostronną krytykę poglądów, politycznie warunkowaną, a jednocześnie za mało rzeczowych kreatywnych rozwiązań.
W artykule zawarta jest sprzeczność, jaka jest rola adwokatury. Jeśli ma być obrońcą praw obywateli i skutecznie uczestniczyć w tworzeniu państwa prawnego, to powinna być apolityczna. Stać ponad podziałami partyjnymi. To postulują także autorzy, domagając się odłożenia polityki na bok. W ich ujęciu oznacza to jednak bezkrytyczne akceptowanie działań władzy. Zarzucają bowiem, że notowania adwokatury z politycznego punktu widzenia nie są zbyt wysokie, bo ukierunkowane na jedną stronę sceny politycznej. Trafnie dostrzegają przy tym, że żadna władza nie jest przychylna adwokaturze, co wynika z jej roli w społeczeństwie i działań na potrzeby tworzenia dobrego prawa i jego przestrzegania.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas