Gdyby doszło do rozmów o połączeniu, mogłyby je utrudnić odmienne podejście m.in. do zasad reklamy.
– Zakaz reklamy nie sprzyja nam w sensie rynkowym, ale leży w interesie klientów, jesteśmy bowiem zawodem zaufania publicznego – przypomina Joanna Agacka-Indecka, prezes NRA. – Radcowie mają zupełnie inne podejście. Po niedawnych zmianach nasze drogi coraz bardziej się rozchodzą.
– W wielu adwokaturach europejskich kodeksy etyki są już zliberalizowane. Połączony zjazd obu samorządów powinien opracować nowy, wspólny kodeks etyki – odpowiada Maciej Bobrowicz, prezes radców.
Problemu nie widzi też Ziemisław Gintowt, dziekan warszawskich adwokatów. Jego zdaniem choć radcowie mogą się szerzej reklamować, dla obydwu środowisk ta różnica nie jest szczególnym problemem.
– Mamy coraz więcej spółek radcowsko-adwokackich, w których stosowanie odrębnych standardów reklamy jest niemożliwe