Notariusz jako podmiot wykonujący władzę publiczną ma obowiązek równego traktowania osób korzystających z jego usług. Zwykle to jedna ze stron decyduje o wyborze notariusza. Równe traktowanie obu stron wymaga zatem od notariusza ignorowania tego, że jego ekonomiczny los zależy często tylko od jednej strony czynności.
Innymi słowy, w samą istotę notariatu wpisane jest założenie, że notariusz ma obowiązek podejmowania działań szkodzących jego interesom. Wywoływanie niezadowolenia klienta, od którego zależy ekonomiczna sytuacja „usługodawcy", w imię ochrony drugiej strony lub interesu publicznego, to działanie wbrew logice konkurencji. Istotą rynku jest zależność usługodawcy od kontrahentów. Nie można zatem poddać „rynku" notarialnego nieograniczonej presji konkurencyjnej i jednocześnie utrzymać neutralności notariusza.
Bezstronności nie da się, wbrew siłom rynkowym, zagwarantować metodami dyscyplinarno-administracyjnymi. Kluczowe obowiązki notariuszy opisane są jedynie w ogólnikowy sposób. Zapewnia to szeroką ochronę przed nadużyciami, których precyzyjne opisanie w aktach normatywnych jest niemożliwe.
Wywołane nadmiernie ostrą konkurencją koszty stronniczości notariuszy mogą być dramatycznie bolesne dla jednostek i w dłuższej perspektywie nie da się ich ignorować. Poddanie notariuszy nieograniczonej presji konkurencyjnej musi prowadzić do ograniczenia zakresu wykonywanej przez nich władzy publicznej. Do wstrzemięźliwości w podejmowaniu takich działań skłaniają doświadczenia ostatniego kryzysu finansowego, a zwłaszcza jego początków na zderegulowanym amerykańskim rynku nieruchomości.
Robert J. Shiller, jeden ze 100 najbardziej wpływowych ekonomistów świata i były wiceprezes Amerykańskiego Stowarzyszenia Ekonomicznego, podkreśla w swojej książce „The Subprime Solution", że przyczyną powstawania baniek spekulacyjnych jest deficyt zaufania na rynku. Postuluje on zwiększenie roli władz publicznych w obrocie nieruchomościami. Robert J. Shiller proponuje wprowadzenie do prawa Stanów Zjednoczonych notariuszy. Mieliby oni funkcjonować na zasadach podobnych do tych, które właściwe są modelowi niemieckiemu. W tym systemie prawnym notariusze nie są bezpośrednio poddani grze sił rynkowych.