Reklama
Rozwiń
Reklama

Rewelacyjny miesiąc w wykonaniu polskich akcji

Jeśli niebawem na rynkach akcji nie dojdzie do korekty, relacja zysku do ryzyka stanie się mocno niekorzystna – przyznają eksperci. W dłuższym terminie nie widać większego zagrożenia dla trendu wzrostowego na giełdach, w tym na GPW.

Publikacja: 04.11.2025 05:06

Rewelacyjny miesiąc w wykonaniu polskich akcji

Foto: AdobeStock/MAXSHOT_PL

Po wrześniowym marazmie krajowy rynek w październiku wrócił na właściwe tory. WIG bił historyczne rekordy, a WIG20 wspinał się na najwyższe pułapy hossy. Jak długo potrwa ta sielanka?

Hossa trwa. Nowe szczyty indeksów 

Gdy w sierpniu rząd ogłosił plan podniesienia podatku CIT dla banków, a indeks tej grupy spółek spadł w miesiąc o 18 proc., część analityków wieszczyła koniec hossy nad Wisłą. W październiku polski rynek wyraźnie się jednak podniósł, choć banki zdołały tylko częściowo odrobić straty. Główne indeksy zyskały jednak wsparcie w innego rodzaju przedsiębiorstwach, m.in. w Orlenie i KGHM.

Foto: Parkiet

I tak WIG w połowie października dotarł do sierpniowego szczytu, a następnie kilka razy go pobił. WIG20 z kolei także wzbił się na najwyższy poziom w tym roku, co dla niego oznacza rekord w horyzoncie kilkunastu lat. Ostatnie dni minionego tygodnia przyniosły odwrót popytu i retest ważnych wsparć głównych warszawskich indeksów. Nastroje pogorszyły się też na rynkach globalnych, m.in. przez mniej gołębie, niż oczekiwano, wystąpienie Jerome’a Powella, szefa Fedu.

Aż 7,15 proc. sięgała październikowa stopa zwrotu WIG20  przed piątkową sesją, która jednak była trzecią z rzędu spadkową. Popołudniowe pogorszenie nastrojów widoczne było na wielu innych rynkach. Amerykańskie indeksy rozpoczęły dzień od mocnych wzrostów. Prym wiodły znowu spółki technologiczne, a Nadsaq na otwarciu rósł o 1,5 proc. Spora część tej zwyżki została jednak zredukowana w kilkanaście kolejnych minut. To oczywiście o wiele za mało nawet do tego, żeby zacząć myśleć o korekcie w USA. Zwłaszcza że amerykański rynek w ostatnim czasie poruszał się wbrew statystykom, sugerującym jesienną korektę.

Reklama
Reklama

Uwaga na korektę i szerokość rynku

Teraz z kolei Wall Street wchodzi w – statystycznie – jeden z najlepszych miesięcy w roku. To, co budzi jednak niepokój, to szerokość wzrostów, a dokładniej – jej brak. Jak zauważają analitycy BM Pekao, S&P 500 pozostaje w okolicy historycznych rekordów, ale już ponad 40 spółek z jego portfela notuje roczne minima. Z innych analiz wynika, że w ostatnich dniach – mimo wzrostów S&P 500 – więcej spółek traci, niż zyskuje. Na ile jest to poważne ostrzeżenie?

– Na razie nie widać problemów długoterminowych dla trendu wzrostowego na rynku akcji – komentuje Tomasz Tarczyński, prezes Opoka TFI. – Ale w krótszym terminie bardzo prawdopodobna jest korekta. Co więcej, jest ona wskazana ze względu na wykupienie na różnych rynkach – dodaje. Zdaniem Tarczyńskiego, jeżeli korekta się nie pojawi, usuwając nieco ferworu spekulacyjnego, to relacja zysku do ryzyka na początku kolejnego roku stanie się mocno niekorzystna.

Adrian Apanel z DM BOŚ, zarządzający strategią akcji polskich, która – jak wynika z naszego zestawienia portfeli asset management – w ostatnich 12 miesiącach wypracowała najwyższą stopę zwrotu w swojej kategorii, pozytywnie ocenia perspektywy krajowego rynku.

– Polska gospodarka powinna rozwijać się szybciej niż większość gospodarek europejskich. Ożywienie wspierać będą inwestycje, rosnąca konsumpcja oraz eksport. Warto jednak podkreślić, że po tak silnym trendzie wzrostowym na rynku akcji rośnie ryzyko krótkoterminowej korekty – mówi.

 

 

Giełda
Giełda w Warszawie wybroniła się przed korektą
Giełda
Na GPW bez wyraźnego kierunku. KGHM i Pepco ciągną WIG20
Giełda
Realizacja zysków na GPW. CCC wykonało zwrot o 180 stopni
Giełda
Nasdaq chce handlu niemal przez całą dobę
Giełda
Najlepsza dziesiątka wyłoniona. 18 grudnia finał Parkiet Challenge
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama