Kandydaci na notariuszy obawiają się, że proces ich powołania wydłuży się nawet do dwóch lat. Stroną w takim postępowaniu jest izba notarialna. Wczoraj siedmioosobowy skład Naczelnego Sądu Administracyjnego uznał, że przysługuje jej taki status (sygn. akt II GPS 1/14).
Sędziowie nie mieli wątpliwości, że samorząd notarialny ma własny interes prawny wynikający z jego praw i obowiązków. Ich zdaniem współuczestniczenie rady notarialnej w procesie decydowania o powołaniu czy odwołaniu notariusza nie pozbawia korporacji przymiotu strony.
Uchwała zapadła w związku z rozbieżnościami w orzecznictwie.
Wnioski z konstytucji
– Zawód notariusza należy do zawodów zaufania publicznego, o którym mowa w art. 17 ust. 1 konstytucji – przypomniał Andrzej Kisielewicz, przewodniczący składu orzekającego, prezes Izby Gospodarczej NSA. Treść tego przepisu była najistotniejsza dla rozstrzygnięcia NSA.
Uczciwość kandydata
Przedstawiciele samorządu notarialnego nie kryją satysfakcji.