Jako osoba fizyczna prowadzę jednoosobową firmę budowlaną w Wielkiej Brytanii i drugą, taką samą, w Polsce. Na Wyspach istnieje pojęcie rezydencji czasowej. Czy mogę uzyskać dla celów podatkowych taki status także w Polsce, aby częściowo rozliczać się z PIT w kraju, a częściowo za granicą?
Nie. Występujące w Wielkiej Brytanii pojęcie rezydencji czasowej dotyczy obywatelstwa, a nie kwestii podatkowych. Nie ma również mowy o rezydencji czasowej w Polsce. Skoro zatem czytelnik ma jedną firmę na Wyspach, a drugą w Polsce, to dochody za 2007 r. z pierwszej będzie rozliczał w Wielkiej Brytanii, a z drugiej w Polsce. Od 1 stycznia 2007 r. obowiązuje bowiem nowa polsko-brytyjska umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania podpisana w Londynie 20 lipca 2006 r., przewidująca tzw. metodę wyłączenia. W jej efekcie dochody uzyskane w Wielkiej Brytanii opodatkowuje się właśnie tam, natomiast uzyskane w Polsce należy rozliczyć z polskim fiskusem.
Inaczej jest z dochodami za 2006 r., które trzeba będzie uwzględnić w zeznaniu podatkowym składanym do 30 kwietnia 2007 r. W tym wypadku wszystko zależy od tego, czy czytelnik jest rezydentem podatkowym na Wyspach, czy w kraju, czyli gdzie znajduje się jego centrum interesów życiowych. Jeżeli jest ono w Polsce (ma on tutaj np. mieszkanie, żonę, dzieci chodzące do szkoły), wówczas wszystkie dochody, zarówno polskie, jak i brytyjskie musi rozliczyć w Polsce, odejmując jedynie od należnego tu podatku kwoty PIT zapłacone na Wyspach oraz diety. Gdyby było odwrotnie i byłby rezydentem brytyjskim, wówczas to w Zjednoczonym Królestwie składałby rozliczenie podatkowe za 2006 r. i odejmował od należnego tam podatku kwoty odprowadzone w trakcie roku do polskich urzędów skarbowych. Obowiązująca bowiem do 31 grudnia 2006 r. umowa, która przewidywała tzw. metodę zaliczenia, miała charakter symetryczny - działała tak samo niezależnie od tego, gdzie dana osoba miała rezydencję podatkową.
Przez 10 lat pracowałem w austriackim przedsiębiorstwie w Wiedniu. Teraz otwiera ono swoją filię w Polsce. Będzie ona odrębnym podatnikiem. Ja mam ją prowadzić i sprawować w niej funkcję dyrektora. Przenoszę się więc z całą rodziną do kraju. Czy podatek powinienem teraz płacić w Polsce, skoro od lat byłem rezydentem austriackim?
Wszystko zależy od tego, gdzie będzie się znajdowało centrum interesów życiowych czytelnika, rozumiane jako miejsce zamieszkania, a w dalszej kolejności także powiązania osobiste i gospodarcze. Mówi o tym art. 3 ustawy o PIT, który zawiera jeszcze jeden warunek -przebywanie na terytorium kraju przez okres przekraczający 183 dni w roku. Jeżeli zatem czytelnik będzie mieszkał stale w Polsce, przebywał tu dłużej niż 6 miesięcy w roku, a do tego sprowadzi tu całą swoją rodzinę, to stanie się polskim rezydentem podatkowym i będzie musiał rozliczać się z PIT z polskim fiskusem. Fakt, że przez wiele lat płacił podatek w Austrii, nie ma znaczenia.