Dwa podatki zapłacone od jednego dochodu

Kilka dni temu pisaliśmy, że Polacy zalegają norweskiemu fiskusowi miliony euro. Tymczasem są i tacy, od których tamtejsze urzędy skarbowe żądają PIT, choć zapłacili go już w Polsce. Być może pozwoli tego uniknąć zapowiadana przez MF zmiana umowy z Norwegią

Aktualizacja: 25.07.2007 12:00 Publikacja: 25.07.2007 01:01

Chodzi o konwencję o unikaniu podwójnego opodatkowania z 24 maja 1977 r. Tworzono ją w zupełnie innych realiach.

Sytuacje, w których nasi rodacy pracujący w Polsce i za granicą płacą podatek dwa razy, zdarzają się np. wtedy, gdy urząd skarbowy jednego państwa uzna, że zostali jedynie oddelegowani z krajowej firmy, drugiego zaś - że po prostu wynajęto ich do pracy za granicą.

Tak właśnie było w przypadku Jarosława D., który na kilka miesięcy został oddelegowany do polskiej spółki informatycznej w Norwegii.

- Polski pracodawca rozliczał mój PIT na bieżąco, a norweski urząd skarbowy mimo to kazał mi odprowadzić podatek także w Norwegii. Zrobiłem to, ale rozpocząłem walkę o odzyskanie moich pieniędzy. Trwa już rok i końca nie widać - mówi nasz rodak.

- Pracownicy zagraniczni wynajęci do pracy w Norwegii co do zasady powinni płacić PIT tam, gdzie faktycznie ją świadczą. Nie ma znaczenia ani przepracowany okres, ani to, czy pracownik zatrudniony był w norweskiej, czy w zagranicznej firmie - stwierdzili norwescy urzędnicy. Zgodnie z umową o unikaniu podwójnego opodatkowania Polak, który przepracował w Norwegii mniej niż 183 dni, PIT płaci w kraju stałego zamieszkania i stałego zatrudnienia - dowiedział się Jarosław D. w rozmowie z pracownikiem polskiej ambasady.

Każdy z urzędników miał własne zdanie, a Jarosław D. musiał oddać polskiemu i norweskiemu fiskusowi w sumie ok. 80 proc. swoich zarobków brutto. Ponieważ odwołania nic nie dały, liczy już tylko na negocjacje między urzędami skarbowymi obu państw. Te jednak mogą potrwać kolejne kilka lat, a ich efekt jest niepewny.

Polsko-norweska umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania jest stara i nie przewiduje wielu sytuacji, jakie się dziś zdarzają. Różni się ulgami, opodatkowaniem oszczędności, zasadami ustalania kosztów. Tak istotne różnice w treści umożliwiają jej odmienne interpretowanie. Potrzebę zmiany przepisów sprzed 30 lat potwierdza MF.

- 5 lipca podpisany został projekt nowej umowy, co oznacza, że obie strony zaakceptowały zmiany. Teraz niezbędne są uzgodnienia międzyresortowe, do których projekt zostanie skierowany. Potem zgodę na podpisanie zmienionej umowy musi wyrazić Rada Ministrów - wyjaśnia Zofia Ogińska, zastępca dyrektora Biura Ministra Finansów.

MF ma nadzieję, że wszystko uda się zrobić w tym roku. Wtedy nowe przepisy weszłyby w życie w stosunku do dochodów uzyskiwanych przez pracujących w Norwegii Polaków od 1 stycznia 2008 r .

Być może wtedy nie będzie kłopotów z interpretacją i ani władze norweskie nie będą miały zastrzeżeń do wypełniania obowiązków podatkowych przez Polaków, a oni nie będą narażeni na płacenie PIT dwa razy od jednego dochodu.

Chodzi o konwencję o unikaniu podwójnego opodatkowania z 24 maja 1977 r. Tworzono ją w zupełnie innych realiach.

Sytuacje, w których nasi rodacy pracujący w Polsce i za granicą płacą podatek dwa razy, zdarzają się np. wtedy, gdy urząd skarbowy jednego państwa uzna, że zostali jedynie oddelegowani z krajowej firmy, drugiego zaś - że po prostu wynajęto ich do pracy za granicą.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara