Reklama

Prawnik o spotach i billboardach PiS

Kampania informacyjna Prawa i Sprawiedliwości jest legalna – dowodzą politycy tej partii. Zamówili ekspertyzę prawną, która podważa stanowisko PKW

Publikacja: 31.07.2011 22:05

Spór dotyczy tzw. kampanii informacyjnej PiS – billboardów z hasłem "Premier Jarosław Kaczyński" i s

Spór dotyczy tzw. kampanii informacyjnej PiS – billboardów z hasłem "Premier Jarosław Kaczyński" i spotów krytykujących rząd Donalda Tuska. Państwowa Komisja Wyborcza uznała je za nielegalne

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Spór dotyczy tzw. kampanii informacyjnej PiS – billboardów z hasłem "Premier Jarosław Kaczyński" i spotów krytykujących rząd Donalda Tuska. Państwowa Komisja Wyborcza uznała je za nielegalne.

"Kampania wyborcza rozpoczyna się z dniem ogłoszenia aktu właściwego organu o zarządzeniu wyborów i ulega zakończeniu na 24 godziny przed dniem głosowania" – podała 18 lipca PKW. Skrytykowała wtedy też kampanię informacyjną prowadzoną przez SLD.

– PKW stanęła po stronie rządzących i bije w opozycję. Jest złudzeniem, że zakaz obowiązuje wszystkich, bo rząd ma więcej możliwości występowania w mediach niż opozycja – mówi poseł PiS Karol Karski, który zamówił ekspertyzę prawną w tej sprawie.

Jej autorem jest prof. Krzysztof Skotnicki, kierownik Zakładu Prawa Konstytucyjnego Porównawczego Uniwersytetu Łódzkiego. "Działania takie w świetle obowiązującego w Polsce prawa są dopuszczalne" – napisał o partyjnych kampaniach informacyjnych. Swój pogląd  uzasadnia konstytucyjną zasadą pluralizmu politycznego: "Treścią tej zasady jest nie tylko swoboda tworzenia partii politycznych, ale i wolność ich działalności". Jego zdaniem oznacza to zakaz ograniczania wolności działania partii politycznych.

"Współcześnie trudno wyobrazić sobie demokratyczne państwo bez partii politycznych. (...) Skoro tak, to partie polityczne przez cały czas muszą mieć możliwość oddziaływania na społeczeństwo" – napisał prof. Skotnicki.

Reklama
Reklama

Według niego podobne kampanie informacyjne mogą indywidualnie prowadzić poszczególni politycy: "Ustawa z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora w art. 1 ust. 2 wręcz nakłada na nich powinność informowania wyborców o swojej pracy i działalności organu, do którego zostali wybrani".

Taką kampanię przeprowadziła ostatnio grupa posłów PO, m.in. Agnieszka Pomaska i Łukasz Gibała. Zostali jednak skrytykowani przez władze Platformy, które kazały im ją zakończyć.

– Kampanie informacyjne są dopuszczalne, dopóty są informacją, a nie agitacją. A kampania PiS jest regularną kampanią wyborczą – komentuje rzecznik PO Paweł Olszewski.

– Ale także Trybunał Konstytucyjny orzekł ostatnio, że nie wolno partiom ograniczać swobody wypowiedzi, a obywatelom dostępu do informacji – polemizuje Karol Karski.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama