Reklama

Praca dla ludzi z imigracji - rozmowa o imigracji

Maciej Stanisław Zięba, filozof z KUL

Publikacja: 03.11.2011 02:04

rz: Minęło 50 lat, odkąd Niemcy zaprosili do siebie pierwszych gastarbeiterów z Turcji. Czy Polska też jest skazana na pomoc pracowników z zagranicy?

Maciej Stanisław Zięba: Polska jest w takiej sytuacji demograficznej i gospodarczej, że powinna zacząć rywalizować o to, by przyciągnąć imigrantów, a nie tylko czekać na tych, którzy przypadkiem do nas przyjadą. Pracownicy z zagranicy pomogliby w rozwoju gospodarczym Polski. Powiedziałbym nawet, że właśnie od ich pracy może zależeć wyjście z kryzysu.

Jak imigranci mają nam pomóc? Mamy przecież wysokie bezrobocie.

To prawda, stopa bezrobocia jest ogólnie wysoka, ale w niektórych sektorach mamy ciągle niedobór pracowników. I to nie tylko w tych najbardziej oczywistych, gdzie imigranci się przydają, np. przy pracach sezonowych w rolnictwie. Na Lubelszczyźnie prawie połowa nauczycieli języków obcych to cudzoziemcy. Przyjeżdżają do nas nauczyciele z Ukrainy, których kuszą wyższe płace. Polacy wyjeżdżają na Zachód, a do nas przyjeżdżają imigranci ze Wschodu.

O jakich imigrantów warto rywalizować?

Reklama
Reklama

O wszystkich, którzy chcą do nas przyjechać. Problemem jest bowiem to, że Polska jest dla nich tylko przystankiem. Po kilku latach i oni wyjeżdżają na Zachód. To błędne koło. Powinniśmy działać na rzecz tego, aby nie tylko do nas przyjechali, ale i  zostali.

Czy Polska jest w ogóle gotowa na przyjęcie większej liczby imigrantów?

Tak, ale tylko tych z „bliskiej zagranicy". Ukraińcy, Białorusini, Rosjanie, a także ludzie z krajów kaukaskich już świetnie się z nami integrują i potrafią się przystosować do życia w naszym kraju. Natomiast jesteśmy bardzo słabo przygotowani, aby przyjmować większą liczbę gości z państw odległych kulturowo – z Afryki czy krajów arabskich.

Co więc powinniśmy robić?

Doświadczenie krajów zachodnich (np. tworzenie się gett imigranckich) pokazuje, że od samego początku trzeba aktywnie działać na rzecz integracji cudzoziemców. To powinno być działanie zarówno w kierunku cudzoziemców, jak i naszego społeczeństwa.

A nie wystarczy, że wrócą Polacy, którzy stąd emigrowali? Albo jeśli przyjmiemy repatriantów ze Wschodu?

Reklama
Reklama

Polacy ze Wschodu niestety nie zawsze potrafią się przystosować do życia w naszej rzeczywistości. O ile z Ukrainy i innych krajów przyjeżdżają ci najbardziej przedsiębiorczy, o tyle repatrianci to zwykle osoby starsze. Jeśli zaś chodzi o naszych emigrantów, to oczywiście dobrze by było, gdyby wrócili. Ale nie stanie się to, dopóki płace w Polsce nie będą porównywalne z zachodnimi.    >A10

—rozmawiał Oskar Górzyński

rz: Minęło 50 lat, odkąd Niemcy zaprosili do siebie pierwszych gastarbeiterów z Turcji. Czy Polska też jest skazana na pomoc pracowników z zagranicy?

Maciej Stanisław Zięba: Polska jest w takiej sytuacji demograficznej i gospodarczej, że powinna zacząć rywalizować o to, by przyciągnąć imigrantów, a nie tylko czekać na tych, którzy przypadkiem do nas przyjadą. Pracownicy z zagranicy pomogliby w rozwoju gospodarczym Polski. Powiedziałbym nawet, że właśnie od ich pracy może zależeć wyjście z kryzysu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama