Sondaż: Opozycja ma większość pierwszy raz od miesięcy

Mimo że poparcie dla KO lekko spada, opozycja może liczyć na nieznaczną przewagę w liczbie mandatów nad PiS i Konfederacją. Partia Mentzena spada na piąte miejsce - takie wnioski płyną z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i RMF FM.

Aktualizacja: 11.09.2023 06:33 Publikacja: 11.09.2023 06:00

Donald Tusk podczas konwencji w Tarnowie

Donald Tusk podczas konwencji w Tarnowie

Foto: PAP/Paweł Topolski

Pierwszy powakacyjny sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” i radia RMF FM przynosi istotne zmiany w kolejności partii politycznych startujących w wyborach 15 października.

6 września upłynął termin rejestracji list i komitetów wyborczych. PKW zarejestrowała sześć list: Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska, Konfederacja, Trzecia Droga, Lewica i Bezpartyjni Samorządowcy. Pomiar przeprowadzony w dniach 8–9 września wskazuje na wyraźnie zauważalne zmiany w poparciu dla startujących ugrupowań.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: „Rzeczpospolita” rozumnych wyborów. Nigdy stawka nie była tak wysoka

Nie dotyczy to jednak PiS. W porównaniu z sondażem sprzed dwóch tygodni (25–26 sierpnia) partia Jarosława Kaczyńskiego traci 0,2 punktu procentowego, co mieści się w granicach błędu statystycznego. Traci druga w kolejności Koalicja Obywatelska – 1.2 pp., uzyskując poparcie 26 proc.

Konfederacja traci miejsce na podium

Najbardziej spektakularne zmiany dotyczą jednak dalszych pozycji. Miejsce na podium traci Konfederacja na rzecz Trzeciej Drogi, która nieznacznie zyskuje (0,3 pp.), z poparciem 10,3 proc. Partia Sławomira Mentzena ustępuje też w opisywanym sondażu Lewicy, która zyskuje 0,8 pp. (10,1 proc.).

Wzrosty Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy nie są duże, ale za to wyraźnie widać zniżkę notowań Konfederacji z 12,4 proc. do 9,4, a więc o 3 pp. To daje jej dopiero piąte miejsce na liście partyjnego poparcia.

Bezpartyjni Samorządowcy, choć nie przekraczają 5-procentowego progu, a więc nie biorą udziału w podziale mandatów, notują 2 proc. poparcia, co daje im szansę na osiągnięcie 3 proc. w skali kraju kwalifikujących to ugrupowanie do otrzymywania po wyborach państwowych subwencji.

Rzeczpospolita

Czy ta zmiana kolejności na liście partyjnego poparcia wpływa na przewidywany podział mandatów w Sejmie?

Zdecydowanie tak. – O tym, kto będzie mógł stworzyć większość rządową, zadecydują proporcje sił między trzema mniejszymi partiami – uważa socjolog prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jego zdaniem liderzy rankingu – zarówno PiS, jak i KO – mają swoje ograniczenia i blokujące dalszy wzrost „szklane sufity”.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: PiS po ośmiu latach rządów chce odzyskać Polskę

– Decydujące znaczenie ma fakt, że spada poparcie Konfederacji, a Nowa Lewica i Trzecia Droga utrzymują poparcie, a nawet nieznacznie rosną – analizuje prof. Flis. – Z wyliczeń mandatów wynika, że opozycja skupiona w bloku senackim może liczyć obecnie na przewagę jednego miejsca w Sejmie.

To bardzo niewielka przewaga, ale – jak podkreśla socjolog – „taka sytuacja ma miejsce w badaniach IBRiS po raz pierwszy od wiosny”. – Widać teraz wyraźnie, jak bardzo wynik Konfederacji przesądza o możliwości uzyskania większości po wyborach 15 października – podkreśla prof. Flis.

Na jaki podział mandatów mogą liczyć poszczególne partie?

Na jaką liczbę mandatów mogą, według szacunków socjologa, liczyć poszczególne ugrupowania? W modelu nieuwzględniającym historii anomalii w głosowaniach z poprzednich wyborów PiS uzyskuje 189 mandatów, Koalicja Obywatelska – 144, Nowa Lewica – 43, Trzecia Droga – 44, Konfederacja – 39, a Mniejszość Niemiecka – 1.

W takim układzie PiS wspólnie z Konfederacją mają 228 mandatów. – A wtedy tak jak inne wyborcze „czarne konie”, m.in. Samoobrona czy Ruch Palikota – Konfederacja ląduje w opozycji – wskazuje prof. Flis.

Wyraźnie wzrasta przewidywana frekwencja wyborcza: z 51 proc. dwa tygodnie temu do 57,1 obecnie.

Warto też podkreślić, że wyraźnie wzrasta odsetek respondentów deklarujących, że wezmą udział w wyborach „zdecydowanie” – to obecnie 44,7 proc. respondentów.

Pierwszy powakacyjny sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” i radia RMF FM przynosi istotne zmiany w kolejności partii politycznych startujących w wyborach 15 października.

6 września upłynął termin rejestracji list i komitetów wyborczych. PKW zarejestrowała sześć list: Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska, Konfederacja, Trzecia Droga, Lewica i Bezpartyjni Samorządowcy. Pomiar przeprowadzony w dniach 8–9 września wskazuje na wyraźnie zauważalne zmiany w poparciu dla startujących ugrupowań.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił