Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego Muzeum Getta Warszawskiego zdecydowało się na zakup obrazu „Pejzaż z Collioure” Romana Kramsztyka?
- Jakie kontrowersje towarzyszyły zakupowi obrazu na aukcji?
- Jak ocenia zakup główny historyk muzeum?
- Jak historia i dzieło Romana Kramsztyka są powiązane z Muzeum Getta Warszawskiego?
- Jaką rolę odegrało ministerstwo kultury w procesie zakupu obrazu?
Muzeum Getta Warszawskiego 16 października wylicytowało w DESIE Unicum obraz Romana Kramsztyka „Pejzaż z Collioure”. Estymacja, czyli wartość obiektu, została oszacowana na kwoty od 58 532 do 81 944 euro, ale ostatecznie po licytacji obraz został sprzedany za 84 285 euro (ok. 360 tys. zł). W tej kwocie mieści się 60 tys. zł prowizji DESY. Jak podaje dom aukcyjny, to przebicie 171 proc.
Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że muzeum było nawet gotowe wydać na ten obraz do 588 tys. zł.
DESA Unicum nie odpowiedziało na pytania „Rzeczpospolitej”, kto wystawił obraz na sprzedaż, a nawet nie potwierdziło faktu, że kupiło go Muzeum Getta Warszawskiego. Z informacji podanej przed licytacją wynika tylko, że w marcu 2015 r. właścicielem była DESA Unicum, a teraz na sprzedaż wystawił go prywatny kolekcjoner z Polski.
„Zgodnie z obowiązującymi zasadami oraz polityką poufności danych nie udostępniamy szczegółów personalnych zarówno osób wystawiających dzieła sztuki do sprzedaży, jak i nabywców. W związku z tym nie możemy przekazać informacji o pochodzeniu obiektu ani jego ewentualnej przynależności do konkretnej kolekcji” – stwierdził Tomasz Dziewicki, kierownik Działu Sztuki Dawnej DESA Unicum.