Reklama

Oświadczenia czasem wystarczą do wyrejestrowania pojazdu - wyrok WSA

Współwłaścicielami ciężarowego jelcza zostało ośmiu spadkobierców, którzy wystąpili do starosty o wyrejestrowanie pojazdu. Podali, że po śmierci ojca ciężarówkę zezłomowano jeszcze w 1998 r.

Publikacja: 29.03.2021 08:02

Oświadczenia czasem wystarczą do wyrejestrowania pojazdu - wyrok WSA

Foto: Adobe Stock

Nie ma jednak dokumentów urzędowych, które by to potwierdzały, i nie sposób je dziś zdobyć. W rezultacie auto stoi w starostwie, a oni muszą płacić podatek od pojazdu, który nie istnieje. Starosta odmówił wyrejestrowania auta, a Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję, uznając, że wprawdzie przepisy prawa o ruchu drogowym przewidują, że pojazd podlega wyrejestrowaniu w przypadku udokumentowanej, trwałej i zupełnej utraty jego posiadania bez zmiany w zakresie prawa własności. Ale do wniosku nie dołączono żadnego dokumentu, który by potwierdzał przekazanie auta do stacji demontażu. Według organów obu instancji „udokumentowanie" nie może być zastąpione „oświadczeniem" o utracie posiadania. Prawo nie przewiduje zastąpienia dowodu z dokumentu demontażu pojazdu jakimkolwiek innym dowodem.

Takie stanowisko oznacza, że brak dokumentu potwierdzającego zezłomowanie na zawsze uniemożliwia wyrejestrowanie samochodu – zarzucili współwłaściciele jelcza w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.

Czytaj także:

Wyrejestrowanie pojazdu: utratę samochodu potwierdzi oświadczenie właściciela - wyrok WSA

Sąd uwzględnił skargę, i uchylił obie zaskarżone decyzje. Nie można utrzymywać fikcji prawnej polegającej na istnieniu w rejestrze pojazdu, którego faktycznie nie ma – stwierdził. A tak właśnie było w tej sprawie wskutek błędnej wykładni art. 79 ust. 1 pkt 5 prawa o ruchu drogowym, który nie wymaga określonych dokumentów. Mogą to być zarówno dokumenty urzędowe, jak i dokumenty prywatne, mające znaczenie w sprawie.

Reklama
Reklama

– Organ powinien więc rozważyć, czy złożone przez wiele osób oświadczenie wiedzy o zezłomowaniu pojazdu w 1998 r. nie może stanowić „udokumentowania" utraty posiadania – wyjaśniła sędzia sprawozdawca Renata Czeluśniak. – Chodzi w szczególności o to, że ze względu na upływ czasu od 1998 r. i brak innych dokumentów możliwe jest udokumentowanie trwałej i zupełnej utraty posiadania pojazdu bez zmiany w zakresie prawa własności również (oprócz innych środków dowodowych) poprzez złożenie pod rygorem odpowiedzialności za fałszywe zeznania oświadczeń przez współwaścicieli auta. Takie oświadczenia mogą zastąpić lub uzupełnić inne dowody, np. zeznania świadków, opinie biegłych lub oględziny.

Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: III SA/Kr 891/20

Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Nieruchomości
Zmiany w spółdzielniach mieszkaniowych. Kolejny zwrot ws. adwokatów i radców
Prawo w Polsce
Dramat warszawskich rodzin. Nawet miesiąc oczekiwania na pogrzeby bliskich
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Prawo w Polsce
Twoje dziecko jest ofiarą hejtu? Sprawdź, jakie kroki prawne możesz podjąć
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama