Reklama
Rozwiń

Im dalej w spór, tym trudniej powodowi cofnąć pozew

Aż do wydania wyroku w drugiej instancji można cofnąć pozew, jednak w trakcie procesu wygodniejsza będzie ugoda.

Publikacja: 05.01.2008 01:21

– Wytoczyłem sąsiadowi proces o odszkodowanie za szkody sąsiedzkie. Zażądałem 40 tys. zł, ale chciałabym jakoś zgrabnie zakończyć spór. Czy mogę cofnąć pozew? Jakie będą tego skutki, zwłaszcza finansowe? – pyta czytelnik z Bydgoszczy.

Dysponentem powództwa (pozwu) jest powód. To on wszczyna sprawę cywilną, i to on może ze swoich żądań zrezygnować. Ale im dalej zaszedł proces, tym mniej ma swobody w podjęciu takiej decyzji. Z dość oczywistego powodu: wytoczenie procesu naraża na koszty pozwanego, dlatego cofnięcie pozwu bywa dla niego niekorzystne, zwłaszcza gdy jest pewien wygranej.

[b]Aż do rozpoczęcia rozprawy (a więc pierwszego posiedzenia w procesie) pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego[/b] (art. 203 § 1 kodeksu postępowania cywilnego). Jeżeli zaś z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – można to zrobić aż do wydania wyroku prawomocnego (a więc także w II instancji). W innych wypadkach pozew może zostać cofnięty tylko za zgodą pozwanego.

Skąd warunek zrzeczenia się roszczenia? Otóż cofnięcie bez zrzeczenia nie zamyka możliwości ponownego złożeniu pozwu. Po zrzeczeniu się roszczenie wygasa, więc gdyby powód złożył taki sam pozew jeszcze raz – zostałby oddalony.

Cofnięty pozew nie wywołuje żadnych skutków – tak jakby go nie było. Na żądanie pozwanego powód musi zaś zwrócić mu koszty (np. adwokata, dojazdu do sądu).

Po rozpoczęciu sporu (w trakcie kolejnych rozpraw) zwykle dochodzi do ugody sądowej, której elementem jest cofnięcie powództwa. Jest to droga wygodniejsza, zwłaszcza dla powoda, bo w pertraktacjach ugodowych może coś ugrać dla siebie.

Nie bez znaczenia jest kwestia zwrotu opłaty sądowej (dawnego wpisu). W sprawach majątkowych jest to generalnie 5 proc. wartości sporu (w sprawie czytelnika o 40 tys. zł wynosi ona 2 tys. zł).

Art. 79 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych mówi, że jeżeli cofnięcie pozwu nastąpiło przed wysłaniem jego odpisu pozwanemu, sąd zwraca całą uiszczoną opłatę. W razie cofnięcia przed rozpoczęciem rozprawy (przy tzw. wnioskach formalnych) – sąd zwraca połowę.

– [b]Później powód ma tylko jedną możliwość odzyskania połowy opłaty: zawarcie ugody sądowej[/b] – wskazuje mec. Dariusz Skuza z kancelarii Sołtysiński, Kawecki, Szlęzak.

Dotyczy to instancji, w której zawarto ugodę. Jeżeli więc dojdzie do niej przed sądem apelacyjnym, zostanie zwrócona połowa opłaty od apelacji.

– Wytoczyłem sąsiadowi proces o odszkodowanie za szkody sąsiedzkie. Zażądałem 40 tys. zł, ale chciałabym jakoś zgrabnie zakończyć spór. Czy mogę cofnąć pozew? Jakie będą tego skutki, zwłaszcza finansowe? – pyta czytelnik z Bydgoszczy.

Dysponentem powództwa (pozwu) jest powód. To on wszczyna sprawę cywilną, i to on może ze swoich żądań zrezygnować. Ale im dalej zaszedł proces, tym mniej ma swobody w podjęciu takiej decyzji. Z dość oczywistego powodu: wytoczenie procesu naraża na koszty pozwanego, dlatego cofnięcie pozwu bywa dla niego niekorzystne, zwłaszcza gdy jest pewien wygranej.

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono