Stwierdzenie niezgodności wyroku z prawem otwiera drogę jedynie do odszkodowania

Nawet jaskrawe naruszenie przepisów nie wystarczy do stwierdzenia niezgodności z prawem rozstrzygnięcia sądu. Musi mieć ono bowiem wyjątkowy powód

Publikacja: 03.10.2012 08:57

Nawet jaskrawe naruszenie przepisów nie wystarczy do stwierdzenia niezgodności z prawem rozstrzygnię

Nawet jaskrawe naruszenie przepisów nie wystarczy do stwierdzenia niezgodności z prawem rozstrzygnięcia sądu - uznał SN

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Sąd Najwyższy, rozpatrując skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, uznał, że takim wyjątkowym powodem nie jest przeoczenie terminu na apelację (sygnatura akt: II CNP 22/11).

Agnieszka i Maciej G. zostali poszkodowani wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgierzu, który zasądził od nich po 44,5 tys. zł zachowku dla Aleksandra W., mimo że zażądał on w pozwie tylko po 12,5 tys. zł. Sąd ewidentnie przekroczył zasadę procesu cywilnego, w myśl której nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie (art. 321 kodeksu postępowania cywilnego).

Wyroku nie można było wzruszyć inaczej niż skargą o stwierdzenie jego niezgodności z prawem, ponieważ upłynął termin na złożenie apelacji, a wniosek o przywrócenie terminu sąd oddalił. Ustalił, że niezaskarżenie tego niewątpliwe wadliwego wyroku nastąpiło z przyczyn zawinionych przez samych pozwanych. Ich pełnomocnik otrzymał zawiadomienie o terminie rozprawy, po której zapadł wyrok. Mógł więc się dowiedzieć, jaki był jej wynik. Sami zaś pozwani, wzywani do osobistego stawiennictwa, nie odebrali skierowanej do nich korespondencji z sądu. Co więcej, dwa miesiące wcześniej ich pełnomocnik, odpowiadając na pismo pełnomocnika powoda, który wskazywał, że zmienili oni miejsce zamieszkania i nie powiadomili o tym sądu, stwierdził, że zmiana taka nie miała miejsca.

Stwierdzenie niezgodności wyroku z prawem otwiera drogę do odszkodowania

Skarga, z której skorzystali pozwani w sprawie o zachowek, funkcjonuje w polskim prawie od kilku lat. Pozwala ona żądać stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego wyroku sądu drugiej instancji, jeżeli przez jego wydanie stronie została wyrządzona szkoda, a zmiana lub uchylenie wyroku nie było i nie jest możliwe. Najczęściej chodzi o to, że nie przysługuje w danych sprawach skarga kasacyjna. Stwierdzenie przez Sąd Najwyższy niezgodności z prawem zaskarżonego wyroku (chociaż go nie uchyla) daje podstawę do domagania się od Skarbu Państwa odszkodowania.

W wyjątkowych wypadkach, gdy niezgodność z prawem wynika z naruszenia podstawowych zasad porządku prawnego lub konstytucyjnych wolności albo praw człowieka i obywatela, można żądać stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego wyroku I instancji kończącego postępowanie, jeżeli strona nie skorzystała z przysługujących jej środków prawnych. Tak właśnie jest w tej sprawie. Skarga powinna więc wykazywać, że występuje wyjątkowy wypadek uzasadniający jej wniesienie.

Niestety SN nie dopatrzył się takiego wyjątkowego wypadku.

– Przez taką wyjątkowość należy rozumieć tylko stan o szczególnym charakterze, który usprawiedliwia niewykorzystanie zwykłych instrumentów procesowych w celu poddania kontroli i usunięcia wadliwego orzeczenia  – wskazała w uzasadnieniu sędzia Katarzyna Tyczka-Rote. – W tym wypadku niezaskarżenie wyroku nastąpiło z przyczyn zawinionych przez pozwanych, co ustalił sąd rejonowy, rozpatrując wniosek o przywrócenie terminu. Chociaż skarżący wykazali niezgodność wyroku z prawem, to nie wykazali wyjątkowości naruszenia. W efekcie SN skargę odrzucił.

Sąd Najwyższy, rozpatrując skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, uznał, że takim wyjątkowym powodem nie jest przeoczenie terminu na apelację (sygnatura akt: II CNP 22/11).

Agnieszka i Maciej G. zostali poszkodowani wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgierzu, który zasądził od nich po 44,5 tys. zł zachowku dla Aleksandra W., mimo że zażądał on w pozwie tylko po 12,5 tys. zł. Sąd ewidentnie przekroczył zasadę procesu cywilnego, w myśl której nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie (art. 321 kodeksu postępowania cywilnego).

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów