Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 15.10.2025 04:29 Publikacja: 11.07.2025 11:45
Proces Zdzisława Marchwickiego
Foto: PAP/Kazimierz Seko
Na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku na Górnym Śląsku doszło do brutalnych napadów na kobiety. Tylko kilka ofiar przeżyło atak. Okrzykniętego Wampirem z Zagłębia sprawcy milicja poszukiwała wiele lat. Zaoferowano nawet nagrodę w wysokości 1 mln zł za wskazanie podejrzanego. Próbowano też licznych prowokacji, np. po ulicach nocą chodzili przebrani za kobiety funkcjonariusze. Bezskutecznie. Dopiero w 1972 r. schwytano (po donosie) Zdzisława Marchwickiego. Choć co do jego winy były uzasadnione wątpliwości, jego proces oraz kilku innych osób odbył się publicznie, a Zdzisław i jego brat Jan zostali skazani na karę śmierci. Wyroki wykonano, obu skazańców pochowano w nieoznakowanych grobach.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas